Firma zrezygnowała z odśnieżania. Spór wykonawcy z sołtyską

Firma Wojciecha Ścisłowicza z Ludźmierza niedługo zajmowała się odśnieżaniem i zimowym utrzymaniem dróg w Klikuszowej. Ścisłowicz wypowiedział umowę z gminą Nowy Targ. Powodem były konflikty z nadzorującą te prace sołtyską wsi Czesławą Fic.
Firma Ścisłowicza umowę na zimowe utrzymanie dróg w Klikuszowej podpisała w październiku. Miała wykonywać swoje prace na 4 kilometrach dróg gminnych. Od samego początku pomiędzy wykonawcą a sołtyską były spięcia.

- Sołtyska od początku twierdziła, że albo jeżdżę niepotrzebnie, albo w ogóle nie jeżdżę i wpisuje sobie godziny. Na tej podstawie nie uznawała mi wielu godzin pracy – mówi Wojciech Ścisłowicz. – Na spotkaniu w urzędzie gminy chciałem, żeby pani sołtys wysyłała mi smsy, kiedy mam wyjeżdżać do akcji utrzymania dróg. Do tej pory była to zabawa w kotka i myszkę. Wynikało, że jak był pług, czy piaskarka na miejscu, to były niepotrzebne, a jak były potrzebne, to dziwne, bo według pani sołtys nigdy mnie nie było.

- Pani sołtys chciała, żeby drogi były czarne, ale o takich warunkach w umowie nie było mowy. Drogi wiejskie w Klikuszowej, to nie autostrady - kontynuuje Ścisłowicz.

Zgodnie z umową, firma Ścisłowicza miała otrzymywać wynagrodzenie na podstawie godzin, które przepracowała na drogach. Musiała je jednak potwierdzić pani sołtys, która obecnie całą winą za konflikt wokół odśnieżania obarczyła firmę Wojciecha Ścisłowicza. Według niej wykonywał on swoje obowiązki nieodpowiednio. Nie zgłaszał się systematycznie do podpisywania godzin za wykonane prace. Ale przede wszystkim używał materiału, który był nieodpowiedni do tego celu.

- Ten materiał, to był zwykły żużel, a wykorzystywanie tego typu materiału jest niedopuszczalne chociażby ze względów ochrony środowiska – mówi sołtyska. – Podczas gołoledzi wykonawca nie używał w ogóle soli, a jedynie gruby materiał do posypywania, który mógł zniszczyć karoserie samochodów, albo wybić szybę.

Według sołtyski do tej pory „podbiła” firmie Ścisłowicza godziny za wykonane w listopadzie i grudniu prace.
W związku z rezygnacją dotychczasowego wykonawcy gmina ogłosiła już przetarg na zimowe utrzymanie dróg na terenie Klikuszowej. Ma on być rozstrzygnięty w najbliższym czasie.

Józef Słowik

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 19.01.2016 15:20