POD WŁOS: Memento mori, czyli pierestrojka na sesji

Oj, niezłe rzeczy działy się wczoraj na sesji powiatowej! Kto nie był niech żałuje. Taki na przykład radny Lasyk nawołujący publicznie do przestrzegania prawa! No, w życiu nie myślałem że takich czasów dożyję. Z wrażenia o mało co pod stół nie wpadłem. Ale dobra nasza. Skoro się nawrócił, to może w końcu opowie nam coś o tym gigantycznym bezhołowiu i bezprawiu pod nazwą "budowa szpitala w Nowym Targu"? - pisze MACIEJ JACHYMIAK, wicestarosta powiatu nowotarskiego.

Albo jak to naprawdę było na moście w Knurowie. Albo z tą podprowadzona kasą zapomogową? Albo chociaż namówi swoją koleżankę Cecylię Mąkę, żeby wreszcie zaczęła stawiać się na wezwania w sprawie karnej o brednie jakie opowiadała o pracownikach nowotarskiego szpitala.

Sam zresztą Lasyk, skoro się nawrócił, to mógłby te brednie też odwołać, bo powtarzał je jak pacierz. I przy okazji mógłby poprosić swojego kolegę Jasia Prochowskiego o zwrot dokumentów, które ten bachnął ze szpitala. No i tej jednej niemałej pensji, którą dostał nie wiedzieć za co. Pozostaję w nadziei na ciąg dalszy lasykowej pierestrojki. Tym bardziej, że chłop solidnie uczy się prawa. Wczoraj, na przykład, krytykując jedną uchwałę rady wymienił tyle ustaw, że odniosłem wrażenie że wie, że te ustawy w ogóle istnieją! A z rok temu chyba jeszcze nie wiedział...

Na obradach był też drugi kandydat do pieriestrojki, prezes Związku Podhalan, który kiedyś razem z radnym Lasykiem krzewił prawo, czy wtedy jeszcze lewo, na Podhalu. Ten niestety nic na sesji nie mówił, tylko patrzył spod zmarszczonej brwi na swoich radnych, czy dobrze głosują. A głosowali tak jak trzeba, to znaczy za likwidacją szpitala w Rabce. Dostali też wsparcie od przedstawiciela samych Rabczan, co się może wydać dziwne, ale nie jest. Społeczeństwo dojrzewa i powoli zaczyna rozumieć, że i tak wszyscy pójdziemy do piachu. Po co to nędzne życie przedłużać. Lepiej zainwestować w dobry dom pogrzebowy, ładny cmentarz. Nie trzeba będzie płacić lekarzom, przecież to tyle zmarnowanych pieniędzy... Niech jadą w pierony wykorzystywać ludzi gdzie indziej!

I tu też chciałbym wziąć w obronę mój ulubiony Związek, bo się wczoraj pojawiły głosy, że działa destrukcyjnie. Nieprawda. Eugenika, czyli taka filozofia która mówi "niech przeżyją zdrowi" to już duża tradycja u Podhalan. Wykańczanie szpitala w Rabce i w Nowym Targu, to istotna część politycznego programu mojej ulubionej organizacji, a działania w tej mierze prowadzone były zawsze z rozmachem. A wszystko po to, żeby oszczędzić krajowi wydatków na medycynę, na którą co tu dużo gadać, po prostu nas nie stać.

Liderem tych poczynań jest bezwzględnie sam prezes Związku, który poza ogólną organizacją osobiście włącza się bohatersko w działania. I tak, całkiem niedawno, zorganizował konferencję prasową na której udowadniano, że w nowotarskim szpitalu bezprawnie pobiera się narządy do przeszczepów. Tu stanął w szeregu z jednym ministrem, za co medal murowany! Co prawda wszystko to bujda (a właściwie bajda) na resorach, ale gwarantuję, że przez najbliższe lata nikt materiału do przeszczepów w Nowym Targu już nie pobierze. I wielu ludzi przez to umrze, ale po co komu takie sztuczne przedłużanie ziemskich cierpień. Memento mori! I ile się zaoszczędzi!

Wszystko to jednak nic w porównaniu z dziejowym wydarzeniem które miało wczoraj na sesji miejsce. Prawdziwa sensacja! Milowy krok w prawie samorządowym! Otóż wyobraźcie sobie państwo w ręce radnych wpadło pismo do wojewody z prośbą o uchylenie uchwały rady. Niby nic dziwnego, tyle tylko, że uchwała nie została jeszcze podjęta! To ci myk! A jakby tak wojewoda uchylił coś czego nie ma? Niestety autorzy nie uchylili rąbka kim są, co pozostawia wiele wątpliwości. Ja mam podejrzenia, że mogli to zrobić jacyś osobnicy co się niedawno na prawo nawrócili i teraz z żarliwością neofitów przegięli na drugą stronę...

Na tym kończę, rozczarowując tych, co myśleli, że się odniosę do ostatnich wydarzeń w urzędzie powiatowym, to znaczy do tych nieznośnych urzędników co harcują jak zające w kapuście. I wygrywają przetargi ogłaszane przez powiat, jeżdżą na podwójnym gazie i takie tam... Temat ważny, ale muszę jeszcze przemyśleć. Dotąd uważałem, że ten upadek obyczajów to wynik rządów tych dwóch dżentelmenów o których pisałem dzisiaj. Ale skoro nawet z banku światowego wyrzucili szefa za nepotyzm to już sam nie wiem...

Maciej Jachymiak

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 18.05.2007 10:43