Nowy samochód służbowy burmistrza nadal budzi zainteresowanie
NOWY TARG. Radna Bogusława Korwin nie kryła niezadowolenia, że "z mediów dowiedziała się o zakupie samochodu". - Skoro samochód kupiono z oszczędności, to znaczy, że budżet na 2016 rok był przygotowany nierzetelnie, z za dużymi kwotami - oświadczyła. Burmistrz zaprzecza.
- Bardzo źle to wygląda, gdy radni o zakupie samochodu dla urzędników miejskich, o wartości 82 tysięcy złotych dowiadują się nie z rzetelnie przygotowanego projektu budżetu na rok 2016 - a z lokalnych mediów. Nie będę się rozwodzić nad tym, czy zakup ten był uzasadniony, czy też nie. Zastanawia mnie natomiast fakt, że w pierwszym miesiącu nowego roku budżetowego już znaleziono oszczędności na kosztach administracji w - jak pamiętam według słów osób odpowiedzialnych - bardzo dobrze przygotowanym budżecie - oświadczyła radna.
- Od początku uważałam, że budżet na ten rok jest przygotowany nierzetelnie, z wykazanymi zbyt dużymi kosztami. Niestety, ale obecny zakup samochodu i wskazanie środków, z jakich został on sfinansowany - moją pewność potwierdziły i umocniły. Dlatego cieszę się z tego, że jako jedyna byłam przeciwna przyjęciu budżetu, który jak już widzimy był przygotowany w sposób wysoce niedokładny i niesumienny. Tłumaczenie w mediach - jak przypuszczam, aby uspokoić opinię publiczną - że część wydanej kwoty zostanie zwrócona poprzez odliczenie naliczonego podatku VAT, a tym samym koszty zakupu będą mniejsze - jest niestety nieprawdziwe, a wręcz kłamliwe - dodała Bogusława Korwin.
Radna wyliczyła, iż możliwe jest odzyskanie maksymalnie do 30 procent podatku VAT, czyli w tym przypadku jest to 4,6 tys. zł. - Chociaż będą też gminy gdzie w ogóle nie będzie takiej możliwości. Dlatego panie burmistrzu proszę o konkretne wskazanie: w jakich pozycjach budżetu miasta znalezione zostały oszczędności - zaapelowała.
Pełną odpowiedź otrzymać ma na piśmie, ale jeszcze w trakcie sesji burmistrz zabrał w tej sprawie głos. Jak mówił, pojazd kupiono za oszczędności w budżecie na rok 2015. - Kupno samochodu negocjowaliśmy w wyprzedaży rocznika 2015. Na koniec roku została pewna pula i pozwalała na zakup samochodu. I udało się go nabyć. Płatność i faktura były w ostatnim dniu 2015 roku, ale samo auto dostarczono w 2016 - wyjaśniał.
O zakupie samochodu pisaliśmy w artykule Nowy, czarny, piękny....
s/