Hokej: Mile widziana powtórka z historii

- Zwycięstwa nas niosą - twierdzi Patryk Wronka, zapytany, czy on i koledzy zdołają zregenerować siły przed poniedziałkowym półfinałem z Tychami.
- Piąte spotkanie z Unią powinno się odbyć w piątek, nie wiem dlaczego zostało przesunięte o dzień - mówi trener Podhala, Marek Ziętara. - Mamy krótki okres regeneracyjny przed pierwszym meczem z Tychami. Nie obawiam się o przygotowanie w fizyczne chłopaków. Są równe teorie jeśli chodzi o rozgrywanie spotkań play off. Są tacy, którzy twierdzą, że lepiej być w rytmie meczowym niż odpoczywać i czekać na rywala.
Tyszanie mieli więcej czasu na odpoczynek, ale różne są teorie na ten temat. Jedni trenerzy twierdzą, że lepiej być w rytmie meczowym, niż czekać i trenować. Zresztą ta teoria już się sprawdziła w przypadku Podhala. W 2010 roku, kiedy „szarotki” sięgnęły po mistrzowskie berło. A było tak...
Stefan Leśniowski
 

[SPORTOWEPODHALE]index.php?s=tekst&id=11354[/SPORTOWEPODHALE]

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 28.02.2016 18:00