Nowy film dokumentalny o ks. Józefie Tischnerze

W niedzielę i poniedziałek jedna ze stacji telewizyjnych pokaże film dokumentalny "Tischner - życie w opowieściach" w reżyserii Artura Więcka "Barona". O filozofie Józefie Tischnerze opowiadają osoby ze świata kultury, krewni i przyjaciele.

"Czasami się śmieję, że najpierw jestem człowiekiem, potem filozofem, potem długo, długo nic, a dopiero potem księdzem"...
Ksiądz prof. dr Józef Tischner


"Tischner - życie w opowieściach" - to niepublikowane dotychczas materiały archiwalne ukazujące góralskiego kapłana-filozofa jako człowieka obdarzonego charyzmą i poczuciem humoru, wyrozumiałego dla ludzkich słabości.

Film przedstawia najważniejsze etapy życia księdza profesora - od okresu młodości, przez święcenia kapłańskie i studia filozoficzne, po działalność publiczną w wolnej Polsce. Ks. Józef Tischner jest autorem prac z filozofii człowieka, aksjologii, etyki i filozofii współczesnej. Wśród jego dzieł można wymienić: "Historię filozofii po góralsku", "Świat ludzkiej nadziei", "Etykę Solidarności". Jest także bohaterem wielu publikacji, które powstały w formie "wywiadu-rzeki". Wiele z tych książek wydał "Znak".

Dokument "Tischner - życie w opowieściach" - pokaże telewizja TVN. Część pierwszą w niedzielę 2 listopada o godzinie 23:25, drugą w poniedziałek 3 listopada o 23:20. Film mieli już okazję obejrzeć uczestnicy góralskich rekolekcji w Szczyrku.


Józef Tischner urodził się w 1931 roku w Starym Sączu. Dzieciństwo i młodość spędził w Łopusznej, gdzie ojciec otrzymał posadę kierownika szkoły. Rodzina Tischnerów mieszkała w budynku szkolnym; to dlatego w późniejszych latach autor Historii filozofii po góralsku podpisywał się niekiedy: "Józek Szkolny". W 1945 przyjęto go do gimnazjum w Nowym Targu, gdzie cztery lata później zdał tzw. dużą maturę. Następnie - zgodnie z wolą ojca - złożył papiery na Wydział Prawa UJ, mimo iż podjął już decyzję, że zostanie księdzem.

Jako kapelan Związku Podhalan zainicjował tradycję sierpniowych Mszy świętych w intencji ojczyzny w kaplicy pod Turbaczem (od 1982), na które przybywali pielgrzymi z całej Polski.

W ostatnich latach życia ciężko zachorował na raka krtani. Kolejne operacje pozbawiły go możliwości mówienia. Mimo to prawie do ostatniej chwili wciąż pisał; z tego czasu pochodzą przejmujące teksty o Bożym Miłosierdziu. Zmarł 28 czerwca 2000 roku w Krakowie. Pochowany został na wiejskim cmentarzu w Łopusznej.

bas/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 02.11.2008 18:47