Nowy Targ: miasto chce wpuścić ruch samochodowy na ulicę Krzywą
Wiceburmistrz Waldemar Wojtaszek zapytał radnych miejskich, co sądzą o pomyśle puszczenia ruchu samochodowego ulicą Krzywą, na odcinku od ul. Długiej do ul. Kolejowej. Byłaby to ulica jednokierunkowa. W zamyśle rozwiązanie to ma upłynnić ruch na ul. Długiej, która się korkuje np. w dniach odbioru śmieci.
- Ale co my chcemy na tej ulicy zrobić? Czy traktujemy Krzywą jako deptak, spacerniak do zakupów? Czy ma być to ulica z ruchem samochodowym? - pytał jako pierwszy radny Andrzej Swatek.
Marian Twaróg, naczelnik Referatu ds. Drogownictwa i Transportu wyjaśniał, że pomysł magistratu, to ulica jednokierunkowa z szerokim pasem ruchu dla pieszych. Całość miałaby funkcjonować jako strefa zamieszkania z dopuszczalną prędkością 20km/h. Pieszy miałby tu pierwszeństwo przed samochodem. A strefy ruchu pieszego i samochodowego oddzielone by były donicami.
- Ja sobie nie wyobrażam, żebyśmy puścili tam jakikolwiek samochód. Tam często można spotkać dzieci na rowerach. To najbardziej ruchliwy deptak w Nowym Targu - mówił radny Swałtek.
- To będzie sztuczne rozwiązanie - krytykował pomysł radny Janusz Tarnowski. - Jeżeli chcemy uruchomić ten odcinek, żeby odblokować ul. Długą przy przejazdach śmieciarką, to otwórzmy tę ulice normalnie, całą, skoro są chodniki z obu stron.
Z kolei radny Andrzej Rajski był zdania, że przed wprowadzeniem ruchu samochodowego na tym odcinku, należałoby przebudować ulicę - poszerzyć chodnik i wydzielić przejazd. Donice oddzielające pas jezdny od pieszego, to jego zdaniem zły pomysł.
Propozycja Rajskiego miała też poparcie innych radnych. Teraz na sprawą ma pochylić się magistrat i zaproponować rozwiązanie na kanwie propozycji, jakie padły w dyskusji.
r/