PKL świętują 80-lecie. Samorządowcy się nie przyłączyli
W Teatrze Witkacego w Zakopanem odbyła się uroczystość z okazji 80-lecia Polskich Kolei Linowych. Wzięło w nich udział ok. 80 osób. Wśród gości zabrakło samorządowców - nie pojawili się ani wójtowie, ani burmistrzowie miast i gmin, na których terenie znajdują się obiekty PKL.
Nieobecność samorządowców trudno uznać za przypadek. Z nieoficjalnych informacji wynika, iż gminy umyślnie zlekceważyły zaproszenie.
Pojawili się za to byli burmistrzowie, m. in. Janusz Majcher. Witano też jako obecnego na spotkaniu - Kazimierza Marcinkiewicza.
- Bardzo się cieszymy, że mogliśmy spotkać się w wyjątkowym gronie ludzi blisko związanych z Polskimi Kolejami Linowymi. Przez 80 lat istnienia nasza firma na stałe wpisała się w historię Podhala. Kolej na Kasprowy Wierch jest symbolem i jedną z głównych atrakcji turystycznych Zakopanego, a PKL jednym z największych pracodawców w regionie. Stale podnosimy jakość naszych usług i dążymy do realizacji ambitnych planów rozwoju – mówił do zebranych Janusz Ryś, prezes Polskich Kolei Linowych.
Goście obejrzeli spektakl przygotowany specjalnie na tę okazję przez Teatr Witkacego. Przedstawienie pokazuje historię kolei na Kasprowy Wierch. Zarząd PKL przedstawił również wizję rozwoju spółki na kolejne lata. Według zapowiedzi - wkrótce w podróż po Polsce wyruszy interaktywny wagonik PKL, w którym będzie można odbyć wirtualną podróż na Kasprowy Wierch.
opr.s/ zdj. mat. prasowy