Trudna walka z niebezpieczną rośliną. Nowe siedliska barszczu Sosnowskiego w Nowym Targu

Nad potokiem Biały Dunajec w Nowym Targu, na wysokości bloków, pojawiły się nowe siedliska groźnego dla zdrowia, parzącego barszczu Sosnowskiego. Na tę niebezpieczną roślinę natrafiono też w Rabie Wyżnej, rośnie też od dłuższego czasu w Poroninie.
W Nowym Targu barszcz można spotkać w miejscu, w którym w ciepłe dni wielu nowotarżan udaje się schłodzić. Kontakt z rośliną jest tymczasem bardzo niebezpieczny - jest ona silnie parząca, a rany trudno i długo się goją. Po naszym zgłoszeniu barszczem obiecał zająć się Dariusz Jabcoń, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta w Nowym Targu.



Na siedlisko barszczu natrafiono też przy drodze wojewódzkiej nr 958 w Rabie Wyżnej. Roślina została ścięta aby zapobiec rozprzestrzenianiu się nasion.

Ne wiadomo natomiast co z barszczem, który rozplenił się na prywatnej działce w Poroninie. Rośliny tu rosnące mają już ponad 2 metry wysokości. Jak informuje "Dziennik Polski", właściciel działki Józef Nocoń zwrócił się o pomoc do urzędników. Gmina Poronin bierze na szczęście udział w programie likwidacji tej rośliny. Jednak na przyjazd firmy, która zajmuje się opryskiem barszczu, trzeba długo czekać, bo ma bardzo dużo zgłoszeń.

r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 11.07.2016 14:07