Potrzeba więcej strażników miejskich
W tym roku Zakopane w okresie wakacyjnym nie zostało wsparte dodatkowymi siłami policyjnymi z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. W poprzednich latach w okresie wakacji pod Tatry zawsze trafiało od 2-4 dodatkowych policjantów z Krakowa. Ale nie tym razem.
Jak łatwo się domyśleć, policjanci nie dotarli do Zakopanego ze względu na odbywające się w Krakowie Światowe Dni Młodzieży.
Radny Wojciech Tatar chciałby, żeby zwiększyć liczbę etatów w Straży Miejskiej. Według niego strażnicy mają coraz więcej pracy związanej z wprowadzaniem parku kulturowego, kontrolą biletów w miejskich autobusach, kontrolą palenisk w piecach oraz walką z nielegalną grą w tzw. trzy kubki.
- Strażnikom doszło o wiele więcej obowiązków, a stan osobowy pozostał taki sam. Wiem, że sytuacja finansowa miasta jest ciężka, ale ja pomogę znaleźć pieniądze w budżecie – zadeklarował radny.
Obecnie w zakopiańskiej SM pracuje 10 strażników i 2 aplikantów. Jak mówi komendant Marek Trzaskoś, ze względu na okres wakacji wstrzymał urlopy swoich pracowników.
- Obecnie mam jednak na zwolnieniu lekarskim jednego z pracowników, a na chorobę nie mamy już wpływu – mówi komendant. - Czterech funkcjonariuszy obsługuje monitoring. Są jeszcze ustawiczne interwencje w mieście. Na pewno pracy jest w wakacje bardzo dużo.
Jak dodaje, burmistrzowi trudno będzie znaleźć pieniądze w budżecie na dodatkowe etaty.
Niemniej Leszek Dorula zapewnił radnych, że "jeśli będzie taka potrzeba - pieniądze się znajdą". - Na razie nasza współpraca z Policją układa się bardzo dobrze. Policjanci wspierają nasze służby i z tego miejsca chciałbym im za to bardzo podziękować - mówi burmistrz.
js, s/