Szczawnica ma dość korków. "Informacje medialne o problemach komunikacyjnych narażają miasto na straty wizerunkowe"

Na sesji Rady Miejskiej w Szczawnicy została podjęta rezolucja dotycząca usprawnienia ruchu drogowego na rondzie w Krościenku. Dokument jest próbą zwrócenia kolejny raz uwagi na problem, który pojawia się w Szczawnicy praktycznie już co tydzień w sezonie turystycznym.
- Wcześniejsze monity "zaowocowały" opracowywaną analizą ruchu w rejonie ronda, która jest przygotowywana przez Zarząd Dróg Wojewódzkich, a którą współfinansujemy w połowie wspólnie z zarządcą drogi – tłumaczy burmistrz Grzegorz Niezgoda. - Nasze obawy dotyczące wyników analizy dotyczą ewentualnych propozycji rozwiązań. W rozmowach pojawiają się kwestie realizacji w przyszłości "obwodnicy Krościenka" lub poprowadzenia ruchu samochodowego ulicą Zdrojową i budową dodatkowego mostu w kierunku Łąkcicy. Propozycje te wydają się próbą odsunięcia rozwiązania problemu w czasie, a nie ma nawet próby zastanowienia się nad usprawnieniem ruchu w rejonie samego ronda – uważa.

W rezolucji czytamy m.in., że budowa ronda w Krościenku, zamiast poprawić, pogorszyła jedyny wyjazd ze Szczawnicy. Na koniec każdego weekendu w sezonie turystycznych na drodze do Krościenka tworzy się gigantyczny korek, a turyści godzinami czekają na wyjazd z uzdrowiska. Problemy z przejazdem mają też pojazdy służb ratunkowych. Radni szczawniccy apelują do adresatów rezolucji „o znalezienie konkretnych rozwiązań technicznych dotyczących organizacji ruchu w obrębie ronda w Gminie Krościenko nad Dunajcem oraz ich realizację".

Rezolucja została skierowana w pierwszej kolejności do zarządców drogi – władz województwa, zarządu dróg wojewódzkich oraz do przedstawicieli władzy państwowej i samorządowej.

Treść rezolucji:

„W 2011 roku, w ramach inwestycji realizowanej przez Zarząd Dróg Wojewódzkich we współpracy z Powiatem Nowotarskim, zostało wybudowane rondo w Gminie Krościenko, leżące na skrzyżowaniu drogi powiatowej z drogą wojewódzką Nowy Targ - Nowy Sącz. Budowa ronda była realizowana równolegle z przebudową mostu na Dunajcu, stanowiącego jedyne połączenie Miasta i Gminy Szczawnica z drogą powiatową i wojewódzką.

Budowa ronda miała w założeniu doprowadzić do usprawnienia ruchu samochodowego oraz na wiele lat zabezpieczyć i ułatwić dojazd i wyjazd z terenu Miasta i Gminy Szczawnica. Praktyka pokazała jednak, że założenia te nie zostały spełnione, a wręcz przeciwnie, odniosły skutek całkowicie odwrotny od zamierzonego. Zastosowane rozwiązanie komunikacyjne powoduje stałe i nasilające się problemy z płynnością ruchu samochodowego na rondzie stanowiącym skrzyżowanie dróg prowadzących w kierunkach Szczawnica - Nowy Sącz, Nowy Sącz - Szczawnica, Nowy Sącz - Nowy Targ, Szczawnica - Nowy Targ oraz na prowadzących do niego dojazdach. Problemy te, występujące praktycznie na co dzień, nasilają się szczególnie w okresach zwiększonego ruchu turystycznego, tj. sezonie letnim, podczas długich, a nawet zwykłych weekendów.

Tworzące się korki, sięgające kilku czy nawet kilkunastu kilometrów na terenie Szczawnicy oraz na dojeździe do ronda od strony Nowego Sącza i Nowego Targu, są dużą uciążliwością dla turystów odwiedzających Szczawnicę i okolice i zarazem przejeżdżających przez Gminę Krościenko. Kilka godzin straconych na dojazd czy wyjazd ze Szczawnicy, związany z tym stres oraz niewygody jakie są udziałem turystów z całej Polski, a często i zagranicy, niweczą wysiłek, jaki wkładają władze i mieszkańcy Szczawnicy, by odwiedzający ją goście zostali przyjęci jak najlepiej, wywieźli ze sobą dobre wspomnienia i chętnie do niej wracali.

Informacje o "zakorkowanej" drodze ze Szczawnicy i samym mieście, jakie ostatnio często pojawiają się w ogólnopolskich mediach (na przykład w Programie 1 Polskiego Radia i w prasie lokalnej) narażają Szczawnicę na straty wizerunkowe jako miejscowość turystyczno - uzdrowiskową, stanowią antyreklamę i odwrotność promocji, o jaką starają się nieustannie władze samorządowe miasta. Władze te nie mają jednocześnie żadnego wpływu na zaistniałą sytuację, nie będąc właścicielami drogi i nie mając wpływu na zastosowane rozwiązania komunikacyjne.

Niezadowolenie kierowców to jedno, a niedrożność jedynego wyjazdu ze Szczawnicy, może stanowić bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia przyjeżdżających gości, jak i mieszkańców Miasta i Gminy Szczawnica. Wobec tworzących się korków przy wyjeździe ze Szczawnicy, jest niemożliwy płynny przejazd służb ratunkowych (pogotowia, straży pożarnej). Wobec powyższego, jest zasadnym zapytać, do kogo należy odpowiedzialność za narażanie życia i zdrowia turystów i mieszkańców Miasta i Gminy Szczawnica.

Rozwiązaniem, które w znacznym stopniu pomogłoby osiągnąć płynność ruchu na rondzie, byłoby wykonanie zjazdu w kierunku Nowego Sącza bezpośrednio z mostu na Dunajcu i w kierunku Nowego Targu, od strony Nowego Sącza. Dodatkowo należy rozwiązać problem przejść dla pieszych wokół ronda, które w znacznym stopniu też utrudniają płynny przejazd samochodów.

Podejmując powyższą rezolucję, Rada Miejska w Szczawnicy apeluje do wszystkich Adresatów rezolucji wymienionych w Uchwale, o znalezienie konkretnych rozwiązań technicznych dotyczących organizacji ruchu w obrębie ronda w Gminie Krościenko nad Dunajcem oraz ich realizację".

Źródło: Facebook, oprac. jd/r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 01.09.2016 09:05