Chili con carne i burrito po małopolsku (zdjęcia)

NOWY TARG. Jak smakują dania kuchni meksykańskiej skomponowane na bazie małopolskich produktów? Czy można przygotować smaczne i zdrowe kanapki rodem z fast foodów?
Pewnym zaskoczeniem może być oferta prezentowana dziś na nowotarskim Rynku w ramach Małopolskiego Festiwalu Smaku. Prócz prezentowanych na stoiskach serów, wędlin, pieczywa, soków, piwa, miodów nalewek i owoców - są także gotowe do konsumpcji produkty, takie jak pierogi, mięso z grilla, ale i burrito, chili con carne oraz hamburgery. I tu niespodzianka - tych ostatnich jest najwięcej. Czyżby Małopolska stała hamburgerami?

- Po trzech tegorocznych odsłonach MFS już widzimy, że ta formuła jest trafiona. Sprzedaż jedzenia z samochodów - foodtruck'ow - wpisuje się w obecne trendy - komentuje zmianę formuły Gabriela Prokocka Kazek.

To nie jedyna miana. W tym toku nie ma konkursu na najsmaczniejsze produkty, czy całe dania. - Propagujemy po prostu jedzenie "na polu" przez cały rok. Jedzenie jest smaczne, skomponowane na bazie małopolskich produktów. Prócz tradycyjnej małopolskiej maczanki, są na przykład dania meksykańskie w odsłonie małopolskiej, gdzie przykładowo czerwoną fasolę zastąpiono naszym "pięknym jasiem". To samo dotyczy dań kuchni europejskich z ryby. Tu króluje nasz pstrąg. W hamburgerach jest małopolska wołowina i nadwiślański ogórek konserwowy - wymienia dyrektor Departamentu Marki Małopolska.

Dodatkowo przygotowano strefę rozrywki dla dzieci. Karolina i Weronika z Uniwersytetu Rozwoju prowadzą warsztaty z ogrodnictwa, a na popołudnie zapowiedziano pokazy ciekawych eksperymentów.

Na scenie występuję zespół bluesowy, który uzupełnia klimat zabawy.

Całość głosem ogarnia Marek Rusinek. Konferansjer namawia do wzięcia udziału w "wykręcaniu kilometrów" na stacjonarnych rowerach. - W Krakowie 2 tygodnie temu nakręcono 240 km, tydzień temu 340 km. Już się zastanawiam co będzie w Nowym Targu - mówi.

Wieczorem w ramach Kina Letniego wyświetlany będzie film "Ugotowany", w którym Bradley Cooper wcieli się w rolę skompromitowanego kucharza.

Nie spotkamy dziś na Rynku przedstawicieli władz Małopolski. Kilka dni temu w wypadku samochodowym zginął radny wojewódzki Kazimierz Czekaj. Marszałek zdecydował, że do pogrzebu zasłużonego samorządowca - zarząd województwa nie będzie brać udziału w publicznych, radosnych wydarzeniach.

s/ zdj. Michał Adamowski

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 11.09.2016 14:12