Policjanci donoszą na kierowców, którzy chcą im wręczyć łapówkę
Za próbę przekupstwa policjantów staną niebawem przed sądem dwaj kierowcy, z Rabki i z Nowego Targu. Kary dla nich są wyjątkowo surowe.
Pierwszego z nich, 22-letniego Artura C. patrol policji zatrzymał w połowie października z Rokicinach Podhalańskich. Kierowca w wydychanym powietrzu miał 0,6 mg/l alkoholu. Artur C. próbował przekupić policjantów i zaproponował każdemu z nich po 1000 zł łapówki, żeby zapomnieli o całej sprawie. Nie udało się. Nie dość, że został zatrzymany za jazdę po pijanemu, to policjanci wytoczyli mu oskarżenie o próbę przekupstwa. Teraz nie dość, że będzie musiał zapłacić 1700 zł grzywny, straci na dwa lata prawo jazdy i dostanie wyrok roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata, to cały wyrok, łącznie z jego imieniem i nazwiskiem zostanie podany do publicznej wiadomości.
Kolejny kierowca, który narobił sobie kłopotów z powodu próby przekupstwa policjantów to 22-letni Jerzy K., który 18 października w Podwilku chciał wręczyć policjantom 200 zł, gdy ci zatrzymali go na jeździe samochodem po użyciu alkoholu. Rok więzienie w zawieszeniu na trzy lata, grzywna 500 zł i przepadek łapówki, to kara jakiej zażąda przed sądem prokurator.
W obu przypadkach prokuratura skierowała już akty oskarżenia do sądu. Obaj oskarżeni zgodzili się na kary zaproponowane przez prokuratora.
r/