PAS chce uchwały antysmogowej dla całej Małopolski. Jakie zakazy ona wprowadzi?

Przedstawiciele Polskiego Alarmu Smogowego chcą, by również mieszkańcy Podhala podpisywali się pod petycją wzywającą Zarząd i Sejmik Województwa Małopolskiego do wprowadzenia przepisów, które wyeliminują najbardziej trujące piece na węgiel i drewno, w których można też spalać śmieci.
PAS wyjaśnia, że w uchwale nie chodzi o zakaz palenia węglem, tylko o wyeliminowanie z użytku pieców "kopciuchów", w których można palić wszystko. Miałyby je zastąpić nowoczesne piec, które gwarantują niską emisję zanieczyszczeń do powietrza.

Oto obszerne fragmenty petycji:

"(...) Badania i ekspertyzy potwierdzają, że główną przyczyną zanieczyszczenia powietrza w skali regionu jest emisja z domowych instalacji grzewczych: pieców, kotłów, kóz, itp. Odpowiadają one za 57% emisji pyłu PM10, 69% emisji drobniejszego pyłu PM2,5 oraz ponad 90% emisji benzo[a]pirenu. Obecnie w Małopolsce funkcjonuje około 400 000 „kopciuchów”, a więc kotłów i pieców, które emitują bardzo duże ilości zanieczyszczeń, a w których można spalić praktycznie wszystko, w tym odpady węglowe i śmieci. Dopóki nie uporamy się z tym problemem i nie ucywilizujemy domowego ogrzewania, nie będziemy oddychać czystym powietrzem.

Czas najwyższy aby zdecydowane działania antysmogowe objęły całą Małopolskę, nie tylko Kraków. Apelujemy, aby nowy Program Ochrony Powietrza zawierał uchwałę antysmogową obejmującą całe województwo (z wyłączeniem Krakowa, który posiada już przepisy antysmogowe). Nie chodzi tu o zakaz palenia węglem i drewnem – tego typu przepisy byłyby trudne do wdrożenia poza dużymi miastami. Uchwała dla Małopolski powinna doprowadzić do wyeliminowania najbardziej trujących pieców na węgiel i drewno, w których można też spalać śmieci. Powinna wprowadzać wymagania emisyjne, które mają spełniać wszystkie instalacje grzewcze użytkowane przez mieszkańców województwa oraz określić okres przejściowy na dostosowanie się do nowych przepisów. Jak wskazują analizy prowadzone na potrzeby Programu Ochrony Powietrza, standard ten powinien wynosić nie więcej niż 40 mg/m3 pyłu (czyli kilkanaście razy mniej niż emisja z „kopciucha”). Oznacza to, że mieszkańcy Małopolski mogliby nadal stosować węgiel i drewno, ale pod warunkiem zainstalowania niskoemisyjnego kotła. Oprócz tego należy również uregulować jakość paliw dopuszczonych do stosowania w tego typu instalacjach.

Bez wprowadzenia przepisów antysmogowych obowiązujących w całym regionie starania o poprawę jakości powietrza będą skazane na porażkę. Poprzednie programy ochrony powietrza były nieskuteczne i nie przyniosły znaczącej poprawy jakości powietrza. Oferowanie samych dotacji na wymianę kotłów bez wprowadzania wymogów regulacyjnych prowadzi do marnowania pieniędzy publicznych – z jednej strony dopłacamy do wymiany starych „kopciuchów”, a w tym samym czasie w innych domach montowane są nowe kotły o bardzo dużej emisji zanieczyszczeń.

Apelujemy do Zarządu i Sejmiku Województwa o przyjęcie takiego prawa, które będzie chronić nasze zdrowie i życie. Apelujemy o uchwałę antysmogową dla Małopolski. Apelujemy o przyjęcie skutecznego Programu ochrony powietrza".

Pod petycją można się podpisać: TUTAJ

oprac. r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 17.11.2016 11:51