Nietrzeźwi na drogach: Holender bez dokumentów, 22-latek pędzący BMW

Dwóch nietrzeźwych kierowców - 22-latka z Zakopanego i 40-latka z Holandii - zatrzymała wczoraj zakopiańska policja.
22-latek z Zakopanego został zatrzymany przez patrol policji na zakopiance w Białym Dunajcu. Pędził w terenie zabudowanym z prędkością 104 km/h. Nie dość, że nie ma prawa jazdy, to jechał autem nietrzeźwy - miał w wydychanym powietrzu ponad jeden promil alkoholu. - Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, bez wymaganych uprawnień oraz przekroczenie prędkości o 54 km/h odpowie przed sądem - informuje mł. asp. Krzysztof Waksmundzki, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem.

Drugi "amator jazdy z promilami", to 40- letni obywatel Holandii. Wczoraj, w godzinach wieczornych, spowodował na zakopiańskiej Cyrhli kolizję z jadącym toyotą 22- letnim mieszkańcem Zakopanego. - Badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało u Holendra prawie dwa promile. Mężczyzna nie posiadał żadnych dokumentów pojazdu ani prawa jazdy, stwierdzając że zostawił je w Holandii. Został zatrzymany w celu doprowadzenia do sądu, gdzie odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie kolizji - dodaje rzecznik.

oprac. r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 23.12.2016 11:18