Awaria sieci geotermalnej
W Białym Dunajcu, przy moście na Gliczarów, do potoku wylewa się z ziemi gorąca woda. Wędkarze alarmują, że to zagrożenie dla ryb, natomiast przedstawiciele Geotermii Podhalańskiej uspokajają i zapewniają o szybkiej naprawie sieci.
- Boimy się, czy ta ciepła woda, która cały czas wydostaje się z rury nie będzie miała wpływu na ekosystem w rzece i czy w wyniku tej awarii nie wyginą ryby – martwią się wędkarze.
Dzisiaj przedstawiciele straży rybackiej Polskiego Związku Wędkarskiego spotkali się z dyrekcją Geotermii Podhalańskiej. Prezes Wojciech Ignacok zapewnił ich, ich że sama woda, która wydostaje się przez mikroszczelinę, jest na pewno czystsza od tej, która płynie w rzece. Nie zdecydowano się jednak na zamknięcie zasilania ciepłem geotermalnym Zakopanego, Białego Dunajca i Poronina, ponieważ wyciek jest niewielki. Co godzinę z instalacji wydostaje się jedynie metr sześcienny wody.
- Awaria będzie usunięta w jak najszybszym terminie. Przewidujemy, że uda się to zrobić do czwartku. Cały czas czekamy na specjalistyczny materiał, który pozwoli na naprawę instalacji – mówi Wojciech Ignacok. – Zapewniam, że awaria na pewno nie zagraża środowisku.
Józef Słowik