Sprawa wypadku drogowego, spowodowanego przez byłego senatora Platformy Obywatelskiej z Podhala Franciszka Adamczyka nie zostanie umorzona - informuje Polska Gazeta Krakowska. Taka decyzja zapadła przed Sądem Rejonowym w Limanowej.
Sędzia Marek Kulik nie przychylił się do wniosku prokuratura z Limanowej Bartłomieja Michury, który powoływał się na "nieznaczną szkodliwość społeczną czynu", jakiego się dopuścił polityk.
Z tym argumentem nie zgodzili się ani sąd, ani poszkodowany Stanisław Wojtas z podlimanowskiej Mordarki. Mężczyzna twierdzi, że po wypadku stracił zdrowie i źródło utrzymania. Zarzeka się jednak, że nie walczy o odszkodowanie, ale jedynie o sprawiedliwe orzeczenie Temidy względem polityka.
Dla byłego senatora, a obecnego doradcy marszałka Małopolski decyzja sądu może mieć bardzo duże znaczenie. Według informacji gazety Adamczyk jest brany pod uwagę jako kandydat PO w tegorocznych wyborach do europarlamentu. Sprawa karna, w której występuje jako sprawca wypadku, może przekreślić plany związane z jego dalszą polityczną karierą.
Źródło: Polska Gazeta Krakowska