Radni uważają, że drastyczny baner antyaborcyjny niszczy wizerunek Zakopanego
Wielki baner, ustawiony na Ustupie przy samej zakopiance, ukazujący ludzki płód po aborcji rozwścieczył radnych Zakopanego. Według nich drastyczne zdjęcia wpływają źle na wizerunek miasta nie tylko w Polsce, ale również wśród zagranicznych turystów, którzy odwiedzają stolicę Tatr.
- Od paru ładnych tygodni przy zakopiance ustawiony jest bilbord, którego celem jest pokazanie negatywnie aborcji – mówił w trakcie posiedzenia komisji rodziny i spraw społecznych radny Jacek Herman. - Jest on odrażający. Pytam, kto zezwolił i kto w ogóle prosił o możliwość postawienia tego bilbordu z takimi drastycznymi zdjęciami.
Słowa swojego kolegi potwierdzili inni członkowie komisji. Wojciech Tatar, przekonywał, że dwa zdjęcia, które znalazły się na bilbordzie wpływają bardzo źle na obraz całego miasta.
- Nie wiemy co mamy swoim dzieciom odpowiedzieć, kiedy pytają nas jadąc w samochodzie, co znajduje się na tych zdjęciach. Pewnie w takiej sytuacji są również turyści – mówił radny Jan Topór Jasienica.
Wśród radnych pojawiły się głosy, aby o całej sprawie poinformować prokuraturę. Inni chcieli, aby odpowiednie służby w ogóle przyglądnęły się zgodności lokalizacji wszystkich reklam na terenie miasta z planem zagospodarowania przestrzennego. Ostatecznie ten właśnie wniosek przeszedł.
Baner, który poirytował radnych należy do Fundacji Pro – Prawo do życia.
js/