Strażakom z Nowego Targu udało się odnaleźć około 50-letniego kajakarza. Mężczyzna płynął Białką w kierunku Jeziora Czorsztyńskiego. W pewnym momencie źle się poczuł (uskarżał się na ból w klatce piersiowej) i wezwał pomoc. Nie wiedział jednak, gdzie dokładnie się znajduje.
Strażakom na szczęście szybko udało się go zlokalizować. Kajakarz zatrzymał się na wysepce na potoku Białka między mostami w Nowej Białej i w Dębnie. - Udało się dotrzeć do niego i zaopiekować nim. Udzielana jest mu pierwsza pomoc. Na miejsce wezwana została karetka, która zabierze go do szpitala - informuje kł. kpt. Piotr Krygowski, rzecznik prasowy Komendy Powiatej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Targu.
r/