Zakopane. Radni chcą kontynuować akcję szczepienia przeciwko wirusowi HPV
W ubiegłym roku prowadzona była w Zakopanem akcja dobrowolnych, dodatkowych szczepień profilaktycznych przeciwko wirusowi brodawczaka ludzkiego (HPV). Wirus ten w swoim najbardziej niebezpiecznym typie odpowiedzialny jest za około dwie trzecie przypadków raka szyjki macicy - przypomina Dziennik Polski.
Alicja Szarek-Pazdur, odpowiedzialna za sprawy opieki zdrowotnej i społecznej w Urzędzie Miasta Zakopanego przedstawiła radnym z Komisji Rodziny i Spraw Społecznych propozycję przeprowadzenia tegorocznej akcji w wersji rozszerzonej na dwa roczniki, zarówno jedenasto-, jak i dwunastolatek.
- Te dwa roczniki to ok. 250 dziewczynek. Gdyby wszystkie zgłosiły się na szczepienia, to kosztowałoby to ok. 270-280 tys. zł - wyjaśniła Szarek-Pazdur. - Dzięki funduszom niewygasającym z ubiegłego roku posiadamy odpowiednie środki finansowe. Dodam, że objęcie akcją również jedenastolatek jest uzasadnione z medycznego punktu widzenia.
Przewodnicząca komisji Alina Łojas, na co dzień praktykujący lekarz, zaznaczyła, że w przeprowadzaniu tych szczepień nie można liczyć na pomoc państwa. - Są one po prostu za drogie. Cykl szczepień dla jednej osoby kosztuje ponad 1000 zł - podkreśliła.
Wkrótce zostanie ogłoszony konkurs na wyłonienie dostawcy szczepionek, a sama akcja rozpocznie się mniej więcej w połowie bieżącego roku.
Więcej: Dziennik Polski