Na wniosek Pawła Liszki - radni nie zmierzą się na razie z tematem opłaty targowej
NOWY TARG. W porządku obrad trwającej sesji Rady Miasta był projekt uchwały dotyczącej wprowadzenia opłaty targowej, jej wysokości oraz zasad pobierania na terenie Nowego Targu. Radni jednak nie zmierzą się dziś z tym tematem.
Na początku sesji radny Paweł Liszka zaproponował, by zdjąć z porządku obrad uchwałę w sprawie opłaty targowej. - Poczekajmy aż zamknie się pełny rok, miejmy dane za pełny rok - apelował. - Prosiłem o przesłanie radnym wszystkich przychodów i wydatków związanych z placami targowymi. Dziękuję za to co zostało przesłane, ale nie ma w tym zestawieniu wydatków, jakie ponosiliśmy jako Miasto w związku z utrzymaniem poprzedniej targowicy, więc dalej nie możemy sobie porównać danych - mówił.
Radny, opierając się na danych, jakie otrzymał z Urzędu Miasta - wyliczył że Miasto ma obecnie "większe przychody, aniżeli w poprzednich latach". - Wróćmy w styczniu do tego tematu - zaproponował.
Zaoponował Marek Mozdyniewicz. - Burmistrz przygotował nowy projekt uchwały, który uwzględnia wszystkie głosy: wysokość opłaty targowej obniżono do 1 zł za metr kwadratowy, jest obniżenie opłaty za sprzedaż warzyw i owoców do 50 groszy, jest zróżnicowanie opłat pobieranych na placy przy ul. Targowej i w innych miejscach terenie Miasta. To tak na szybko tylko niektóre autopoprawki. Myślę, że ten projekt zadośćuczyni wszystkim propozycjom. Nie należy tematu odwlekać, trzeba uporać się ze sprawą - namawiał radny.
Bogumiła Korwin poparła wniosek Pawła Liszki: -Tak, są autopoprawki do autopoprawek. Ale był też głos, że ponieważ się zbliża sezon martwy to jest propozycja, by nowa stawka weszła od 1 kwietnia, a nie 1 stycznia. Przychylam się do wniosku Pawła Liszki.
W głosowaniu - 10 radnych chciało, by dziś nie procedować uchwały dotyczącej opłaty targowej, 9 było przeciw, 2 wstrzymało się od głosu.
s/