Wiesław Wojas zniknął z listy 100 Najbogatszych Polaków. Z górali najwyżej jest Andrzej Stoch
PODHALE. Najbogatszym góralem, jak wynika z rankingu 100 Najbogatszych Polaków tygodnika "Wprost", jest zakopiańczyk Andrzej Stoch (branża usługi i nieruchomości). W najnowszym rankingu awansował z 79 na 41 miejsce z majątkiem szacowanym na 620 mln zł.
"Ten najbogatszy góral pierwsze poważne pieniądze zarobił w wieku 17 lat. Od tamtej pory hodował świnie, handlował włoskim obuwiem, miał piekarnię. Pod koniec lat 80. zaczął inwestować w lokalne restauracje. Obecnie ten 54-latek jest właścicielem przedsiębiorstwa Angela (należą do niego m.in. restauracje: Morskie Oko, Kolorowa, Gubałówka, Jędruś, pensjonat Panorama, osada nad Zalewem Czorsztyńskim). Andrzej Stoch ma 100 proc. udziałów w spółkach z.o.o.: GA, DW Salamandra oraz KL Plus z siedzibą na Słowacji. Ma także 80 proc. udziałów w spółce z.o.o. Bosacka Development Partners oraz jest właścicielem kilku nieruchomości w Zakopanem i okolicach. W 2006 r. obroty należącej do Stocha spółki Angela sięgnęły 25 mln zł." - tak podhalańskiego zwycięzcę rankingu prezentuje tygodnik.
Z 70 na 81 pozycję w rankingu spadł inny zakopiańczyk, Adam Bachleda-Curuś (branża - usługi i deweloperstwo). Były burmistrz Zakopanego, jak pisze "Wprost", fortuny dorobił się na nieruchomościach - jest właścicielem ponad stu m.in. hotelu Wersal, trzech centrów handlowych, pięćdziesięciu sklepów i zabytków. Dziś jego majątek wart jest wg rankingu 305 mln zł.
Z listy 100 Najbogatszych spadł Wiesław Wojas, właściciel znanej w kraju firmy produkującej obuwie pod jego nazwiskiem. Rok temu tygodnik podawał, że Wojas jest największym producentem obuwia w Polsce, wspólnie z firmą dystrybucyjną Wojas Trade wypuszcza na rynek prawie milion par obuwia rocznie . Wojas jest m.in. właścicielem hoteli Grand Hotel Stamary i Skalny w Zakopanem. Jest również głównym sponsorem i właścicielem klubu sportowego Wojas Podhale Nowy Targ. W zeszłym roku jego majątek był wyceniany na 165 mln zł, co dało mu setną pozycję w rankingu. W tym roku setny najbogatszy Polak na liście "Wprost" ma 220 mln zł, stąd pewnie wynika jego nieobecność na niej.
ryb/