24-latka, która spowodowała wypadek, była nietrzeźwa
Nowotarska policja poinformowała dziś o szczegółach wypadku samochodowego, do którego doszło w niedzielę wczesnym rankiem w Czarnym Dunajcu. Samochodem podróżowały dwie młode kobiety i mężczyzna. Ta, która siedziała za kierownicą, była nietrzeźwa.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, około godz. 6 rano na ulicy Kolejowej, na łuku drogi samochód honda wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Za kierownicą samochodu siedziała 24-letnia mieszkanka Czarnego Dunajca, a pasażerami byli 24-latka i 20-latek. - Wszyscy uczestnicy zdarzenia zostali przewiezieni do szpitala. Badanie wykazało, że kierująca miała 1.09 promila alkoholu w organizmie. Kobieta doznała ciężkich obrażeń ciała w postaci złamania prawego uda, pasażerka doznała urazu głowy, a pasażerowi nic poważnego się nie stało - informuje asp. szt. Dorota Garbacz, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu.
Tylko za kierowanie pojazdem będąc w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Natomiast za spowodowanie wypadku grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komisariat Policji w Czarnym Dunajcu.
Źródło: KPP Nowy Targ, oprac. r/