Konferencja nt. przyszłości wsi. Politycy zapowiadają "renesans hodowli owiec" (galeria)

NOWY TARG. W całym kraju organizowane są debaty na temat programu rolnego opracowanego przez Prawo i Sprawiedliwość. Że sytuacja na polskiej wsi jest trudna mówił w Nowym Targu poseł Krzysztof Jurgiel. Były minister rolnictwa był jednym z uczestników wojewódzkiej konferencji ph. "Co dalej z polską wsią".
"Nowoczesna Polska Wieś" to przygotowany przez PiS program, który zakłada stabilność ekonomiczną i społeczną naszego rolnictwa. Organizowane debaty, na które zapraszani są rolnicy zgłaszający swoje uwagi - mają być podstawą do stworzenia projektu ustawy rolnej. Dokument ma sformalizować sposób finansowania obszarów wiejskich.

Prawie jedna czwarta gruntów rolnych w Polsce (ok. 5 mln ha) to grunty klasyfikowane jako słabe lub bardzo słabe, o niskiej rolniczej przydatności. Obecność Polski w UE stworzyła szanse lepszego wykorzystania tych gruntów do celów nierolniczych, w tym pod zalesienia i uprawy przemysłowe. Podczas konferencji wytykano koalicji rządzącej zaniedbania. Przykładem mam być niewykorzystywanie środków unijnych przeznaczonych np. na dofinansowanie rolnictwa, czy tworzeniem nowych miejsc pracy na wsi. Mówiono o tym, że wieś szybko ubożeje w wyniku wysokich cen środków produkcji i niskich cen płodów rolnych. Przekonywano, że nasz kraj nie może opierać polityki rolnej tylko na regulacjach Unii Europejskiej, ale musi stworzyć własny program.

Zdaniem prelegentów, polska wieś potrzebuje przede wszystkim - wiedzy, motywacji do aktywności, umiejętności współdziałania oraz samorządności. "Nowoczesna polska Wieś" ma być podstawą do przygotowania wieloletnich programów rozwoju rolnictwa i obszarów wiejskich, które muszą być podstawą do projektowania budżetu państwa na następny rok.

Wśród problemów wsi wymieniono: niewystarczający rozwój infrastruktury techniczno-produkcyjnej, niski poziom wykształcenia i kwalifikacji ludności wiejskiej oraz niskie aspiracje edukacyjne, małą aktywność społeczną, gospodarczą i kulturalną ludności, brak możliwości zatrudnienia pozarolniczego, bezrobocie rejestrowane i ukryte oraz niski poziom dochodów i pogłębiające się dysproporcje między wsią, a miastem.

Zmiany proponowane przez parlamentarzystów dotyczą mniejszego wsparcia publicznego dla rolnictwa, co ma być rekompensowane nowymi formami wspierania rozwoju obszarów wiejskich. Problem biedy na wsi nie przestanie istnieć, ale pojawić się mają nowe możliwości finansowe. Większy nacisk ma być położony na „polskie specjalności” - produkty, które mają już swoją renomę na świecie. W produkcji zwierzęcej utrzymać się ma prymat hodowli trzody chlewnej, drobiu i krów. Nowością będzie upowszechnianie się ranczerskiej hodowli bydła mięsnego i jak przewidują twórcy programu - nastąpi renesans hodowli owiec.

W nowotarskiej konferencji wzięli udział m.in. parlamentarzyści PiS - Anna Paluch, Zbigniew Wasserman, Krzysztof Jurgiel, Jerzy Chróścikowski i Kazimierz Rabsztyn - członek rady wojewódzkiej NSZZ "Solidarność" RI. Wśród gości byli też posłowie Edward Siarka i Wiesław Janczyk.

bas/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 24.03.2009 20:00