Dwóch 15-latków i 16-latka, mieszkańcy Skawy, to ofiary śmiertelne nocnego wypadku samochodowego w Skawie - podała nowotarska policja.
Jak informuje mnie asp. sztab. Mariusz Wójcik z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu, na łuku drogi samochód wypadł z jezdni, uderzył bokiem drzewo i wpadł do koryta rzecznego, gdzie dachował. Cała trójka zginęła na miejscu.
Wcześniej samochód minął z dużą prędkością radiowóz. Policjanci ruszyli za nim, ale zaraz zniknął im z oczu. Chwilę potem zobaczyli go roztrzaskanego w korycie rzeki.
r/ zdj. Piotr Kuczaj