Wysoki Dunajec podmył i zniszczył, prowadzącą nad jego brzegiem, ścieżkę rowerową z Waksmundu do Knurowa.
W miejscu, gdzie trasa prowadziła zaraz nad brzegiem, woda pomyła asfaltową ścieżkę, która miejscami się oberwała. Woda naniosła też żwir i błoto. Z kolei deszcz wypłukał potoki, przez które prowadzi, wskutek czego miejscami trudno kontynuować jazdę.
r/ zdjęcia Krzysztof Garbacz