Grzegorz Watycha nie będzie mniej zarabiał. Radni odrzucili uchwałę obniżającą mu pensję

NOWY TARG. Za obniżeniem Grzegorzowi Watysze pensji o 1219 zł - co wynika z rozporządzenia Rady Ministrów z maja br. w sprawie wynagrodzeń pracowników samorządowych, które przewiduje obniżenie uposażeń samorządowców - zagłosowało 2 radnych, 14 było przeciw, 3 wstrzymało się od głosu.
Początkowo była mowa o obniżce rzędu 601 zł, ale okazało się, że urzędnicy popełnili błąd w obliczeniach, źle interpretując zapisy rozporządzenia.

Przed głosowaniem głos zabrała Bogusława Korwin. - Dramatyczne jest to, że radni otrzymują bubel prawny i to podpisany przez dwóch prawników. Opisany w projekcie uchwały opisany jest "dodatek specjalny w wysokości 50 procent wynagrodzenia zasadniczego". Ten dodatek jest niezgodny z prawem. Prawnicy powinni to wiedzieć - mówiła radna.

Przyznała, że miała zamiar zgłosić poprawkę o obniżeniu burmistrzowi jednego z elementów wynagrodzenia z dwóch tysięcy do tysiąca. - Gdy wybieraliśmy burmistrza Grzegorza Watychę, ówczesny przewodniczący Rady Miasta Janusz Tarnowski powiedział, że utrzymujemy wynagrodzenie z poprzedniego poziomu (czyli takie, jak pobierał poprzedni burmistrz - przyp. red.) Radny Tarnowski uzasadniał to tak, że Grzegorz Watycha zdecydował się ograniczyć do jednego zastępcy i będzie musiał przejąc więcej obowiązków, niż jego poprzednik, który miał zastępców dwóch. Nie wiem czy to była gra z premedytacją, czy wykorzystanie sytuacji, ale moim zdaniem jak został powołany drugi zastępca, bez doświadczenia, któremu podlega oświata, z czego nie umie się ten zastępca wywiązać, o czym świadczą kontrole - to obniżenie dodatku dla burmistrza jest moim zdaniem zasadne - podsumowała radna Korwin.

s/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 23.07.2018 17:39