Policyjny pościg za pijanym kierowcą z Ostrowska do Dębna. 45-latek miał prawie 4 promile
Wszystko zaczęło się w Ostrowsku. Jak wynika z ustaleń policji, pijany 45-latek awanturował się z kobietą, po czym wsiadł do samochodu i ruszył drogą wojewódzką w kierunku Krościenka. Zawiadomieni o całym zdarzeniu policjanci ruszyli za nim w pościg.
- W okolicy Dębna policjanci zauważyli jadącą z dużą prędkością skodę. Samochód zjeżdżał co chwilę na przeciwległy pas jezdni. Jadący z naprzeciwka kierowcy musieli hamować i zjeżdżać na pobocze, żeby uniknąć z nim zderzenia - relacjonuje mł. asp. Dorota Garbacz z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu. Policjanci dojechali do skody, ale jej kierowca nie reagował ani na wezwania do zatrzymania się, ani na sygnały świetlne i dźwiękowe. W pewnym momencie gwałtowanie przyśpieszył i zaczął uciekać. Dopiero po jakimś czasie zjechał na pobocze i zatrzymał się. Tam został zatrzymany i zabrany na komendę.
Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 3,8 promila alkoholu w organizmie. 45-letni mieszkaniec gminy Nowy Targ stracił prawo jazdy. Usłyszał zarzuty nękania, kierowania pojazdem stanie nietrzeźwości i niezatrzymania pojazdu do kontroli. Grozi mu za to kara do 5 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów nawet do 15 lat.
Źródło: KPP Nowy Targ, oprac. r/