Błogosławieństwo zwierząt w nowotarskiej parafii NSPJ (zdjęcia)
Chyba dla każdego właściciela czworonoga nie ma piękniejszego widoku jak wilgotny nos, śmiesznie odstający język i wesoło merdający ogon pupila. To właśnie dla rozweselenia i służenia człowiekowi Bóg stworzył wszystkie zwierzęta.
Człowiek natomiast jest powołany do szacunku wobec wszelkiego stworzenia. Powinien również nieustannie dziękować Panu za świat stworzony. Z tego też względu Parafia Najświętszego Serca Pana Jezusa w Nowym Targu rokrocznie organizuje w sobotę po wspomnieniu św. Franciszka – patrona ekologów, błogosławieństwo zwierząt domowych.
To błogosławieństwo w duchu franciszkańskim co roku przyciąga wielu właścicieli różnorodnych gatunków zwierząt. Wczoraj popołudniu na placu za kościołem słychać było przede wszystkim szczekanie. Najwięcej bowiem osób przyprowadziło swoje szczekające czworonogi. Trafił się również kot, któremu towarzystwo psów, sądząc po jego spojrzeniu, nie przypadło zbytnio do gustu.
Po odczytaniu krótkiej Liturgii Słowa i odprawieniu modlitwy dziękczynnej za wszystkie istoty stworzone, pobłogosławiłem zebranych właścicieli wraz z ich zwierzętami. Po błogosławieństwie wszyscy przeszliśmy pod „Golgotkę”, aby zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie. Wydarzenie przebiegało w niezwykle radosnej atmosferze. Słońce nad głowami uczestników i bezchmurne niebo sprawiały, że nikt nie mógł powiedzieć że pogoda „była pod psem” .
ks. Michał Mroszczak, wikariusz parafii NSPJ
zdj. Szymon Pyzowski