Poszukiwana 90-latka odnalazła się na dworcu autobusowym w Nowym Targu

Staruszka jest cała i zdrowa. Wyjechała po nią rodzina z Zakopanego, żeby odebrać ją z dworca w Nowym Targu.
Mieszkanka ul. Ks. Stolarczyka w Zakopanem zaginęła wczoraj. Wyszła z domu i ślad po niej zaginął. W jej poszukiwania zaangażowano wszystkie służby, łącznie z TOPR, które użyczyło helikoptera.

Gdy już wszyscy tracili nadzieję, dziś późnym popołudniem kobietę znaleziono na terenie dworca autobusowego w Nowym Targu. Nie wiadomo, jak i kiedy przyjechała do Nowego Targu i gdzie spędziła noc. Mł. asp. Krzysztof Waksmundzki z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu mówi, że będzie to przedmiotem ustaleń, ale póki co policjanci nie naciskają na nią, żeby uzyskać odpowiedź. Najważniejsze, jak dodaje, że starsza pani jest cała i zdrowa. Do Nowego Targu przyjechała po nią rodzina.

r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 29.10.2018 18:06