Ostatnia sesja: ostatnie decyzje, zapytania i napomnienia (zdjęcia)

NOWY TARG. LIV, czyli ostatnia w tej kadencji Sesja Rady Miasta Nowy Targ poświęcona była m. in. uchwałom dotyczącym przyznania Medalu za Szczególne Zasługi dla kilkorga osób. Zdecydowano o przeniesieniu Pomnika Żołnierzy Września z Kotliny na teren specjalnego ośrodka szkolno-wychowawczego oraz wprowadzono zmiany w budżecie i WPF. Było miło, ale i z przestrogami.
Poniedziałkowe posiedzenie przewodniczący RM Andrzej Rajski rozpoczął od gratulacji dla burmistrza i radnych, którzy wybrani zostali do samorządu na kolejnych 5 lat. Po sprawozdaniu burmistrza z pracy w okresie międzysesyjnym, radni mieli jeszcze kilka pytań o sprawy bieżące.

Radni pytają

Bogusława Korwin była ciekawa przeprowadzanych w ostatnim czasie kontroli w Urzędzie Miasta. - Od września mieliśmy kontrolę UMWM odnośnie trwałosci projektu, kontrolę NIK dotyczącą stanu zatrudnienia osób niepełnosprawnych oraz PiP, która także badała zatrudnienie w Urzędzie osób z niepełnosprawnością. Dwie jeszcze trwają, a z tej ostatniej kontroli mamy już protokół pokontrolny. Pan rewident ma być w środę, jak chce się pani z nim spotkać, to będzie on w Urzędzie - odpowiedział burmistrz Grzegorz Watycha.

Jan Łapsa prosił o pomalowanie przejścia dla pieszych na jezdni przed wyjściem ze Szkoły Podstawowej nr 3. - Zawnioskujemy do Powiatowego Zarządu Dróg o namalowanie pasów, bo Kowaniec to droga w zarządzie starosty - zapowiedział wiceburmistrz Waldemar Wojtaszek.

Lesław Mikołajski zasugerował zaproponowanie Polskim Wodom wspólną akcję posprzątania terenu nad brzegiem potoku Biały Dunajec. - Wiem, że to ich teren, ale te butelki, woreczki z nieczystościami jakie są tam zostawiane powinny być uprzątnięte - argumentował radny. Wiceburmistrz skłonił się do propozycji, a nawet ją rozszerzył. - Zawnioskujemy o wspólną wizję lokalną, w celu sprawdzenia jakie prace wspólnie mogłyby być wykonane. Czy Wody Polskie zrobią je same, czy pomoc Miasta będzie konieczna. Ale przy okazji warto będzie przejść się brzegiem Białego Dunajca i sprawdzić miejsca zniszczone przez wodę.Miasto powinno monitorować kwestie naprawy i zabezpieczenia brzegów Dunajca - dodał Wojtaszek.

Andrzej Rajski przypomniał, że GDDKiA zapowiedziała budowę trzeciego pasa do skrętu w lewo na skrzyżowaniu Al. 1000-lecia i Szaflarskiej. - To miało być zrobione w tym roku, ale sprawa jakoś ucichłą. Wiem, że po zmianie ustawienia świateł sygnalizacyjnych udało się zmniejszyć ilość kolizji na tym skrzyżowaniu, ale ten pas miał być wykonany - przypomniał Rajski. - Myśmy już jakiś czas temu uzgadniali project tego rozwiązania dla GDDKiA - przytaknął wiceburmistrz. - Przed chwila jeszcze raz się upewniłem, mamy potwierdzenie, że Generalna Dyrekcja jest gotowa do realizacji tego dodatkowego pasa, ale wstrzymuje się z uwagi na prowadzone jeszcze prace przy rondzie na Alejach i Sikorskiego. Prawdopodobnie więc dopiero po wybudowaniu ronda będzie możliwe zrobienie tego lewoskrętu - podsumował.

Medale dla zasłużonych

Przez aklamację, czyli jednogłośnie Rada Miasta zgodziła się na przyznanie Medali za Szczególne Zasługi dla Miasta Nowego Targu czterem osobom.

Na wniosek burmistrza medal przyznany zostanie Janinie Maślance - malarce, artystce cenionej i szanowanej, Dorocie Kret - nauczycielce, której pasja związana z muzyką daleko wykracza poza obowiązki zawodowe, a sukcesy jej wychowanków tworzą bardzo długą listę oraz Janowi Krzakowi - lekarzowi, wieloletniemu Przewodniczącemu Rady Powiatu Nowotarskiego.

Z kolei Nowotarski Klub Olimpijczyka zawnioskował o przyznanie Medalu - Tadeuszowi Japołowi, działaczowi sportowemu związanemu z nowotarskim hokejem. Ta propozycja także została przyjęta z pełną aprobatą.

Skargi odrzucone

Radni uznali za bezzasadne i oddalili skargi dwóch nowotarżanek na działalność Burmistrza Miasta Nowy Targ. Pisaliśmy o tym w relacji z prac komisji "Skargi na burmistrza Nowego Targu - odrzucone".

Pierwsza skarga dotycząca zawirowań wokół pomnika/głazu postawionego obok Kopca Wolności - bez wiedzy i zgody Rady Miasta, który okazał się samowolą budowlaną - wobec czego został błyskawicznie usunięty - wywołał krótką polemikę między radnymi. Radna Korwin odnosząc się do decyzji większości radnych, że skarga powinna zostać odrzucona, powiedziała: - Moje zdanie jest całkowicie odmienne. Moim zdaniem pan burmistrz złamał prawo i nierzetelnie wypełniał swoje obowiązki. Żeby posadowić pomnik potrzebna jest uchwała Rady Miasta, a takowa nie zapadła. Prawo zostało złamane. Druga kwestia jest taka, że pani skarżąca w maju napisała pismo do burmistrza, a odpowiedź otrzymała 2 miesiące później. Nie został wiec dotrzymany termin udzielania odpowiedzi. Poza tym ostatnie pismo wpłynęło od niej 10 września, więc powinno być rozpatrywane do 10 października. Ale nie została rozwiązana ta sprawa przed wyborami, ale po. Moim zdaniem zostało to tak rozegrane specjalnie. Ta skarga była zasadna, nie wolno lekceważyć obywateli - podsumowała Bogusława Korwin.

- Sprawa jest zamknięta, bo burmistrz i inwestorzy ustosunkowali się do skargi i rozebrali pomnik - odparł radny Leszek Pustówka. - My nie dyskutujemy o tym, co było później, ale o tym co było przedtem, czyli o tym, co doprowadziło do tej sytuacji - nie ustępowała B.Korwin. I dała wyraz swemu zdaniu głosując przeciwko odrzuceniu skargi. Przeciwny był także Paweł Liszka, ale ich dwa głosy zniknęły w przeważającej liczbie radnych optujących za oddaleniem skargi.

Drugi rekurs na działania burmistrza, dotyczący tym razem kwestii podatkowych został przez radnych odrzucony już jednomyślnie. Trzecia sprawa, czyli skarga Spółki Nowa Targowica nie była omawiana, bo spółka wycofała się ze swoich pretensji.

Pareneza

Bogusława Korwin zabrała na tej sesji głos jeszcze raz. Zwracając się do swoich kolegów i koleżanek po raz ostatni w roli radnej (przynajmniej w przeciągu najbliższych 5 lat) powiedziała: - Mam prośbę do nowych radnych. Jeżeli będziecie mieć wpływ na tworzenie Komisji Rewizyjnej, to zgłaszajcie do niej osoby merytoryczne. To nie ma być komisja do "głaskania burmistrza", ale do wyłapywania nieprawidłowości. Albo - nawet niech to nawet będzie ewenement na skalę kraju - w ogóle nie powołujcie tej komisji, jeśli miałaby ona być taka, jaką była ostatnio - przestrzegała, nawiązując do zmian w składzie komisji, z której na odchodzili radni na swoisty "znak protestu" wobec decyzji większości członków tej komisji.

W ostatniej sesji tej kadencji brało udział 20 radnych. 21, czyli Gabriel Samolej przesłał pozdrowienia kolegom-radnym z USA, gdzie bierze udział w turnieju hokejowym Old-bojów.

SPalka, zdj. Szymon Pyzowski

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 05.11.2018 17:33