Policjant uratował ranną sarnę. Bulwersujące zachowanie kierowców

Wczoraj wieczorem przed rondem Na Klinie w Bukowinie Tatrzańskiej, wracający ze służby policjant z Zakopanego zauważył leżącą na poboczu, potrąconą sarnę.
Policjant zatrzymał się, aby sprawdzić stan zwierzęcia i udzielić pomocy wspólnie z przybyłymi na miejsce policjantami z Bukowiny Tatrzańskiej. Ranne zwierzę trafiło ostatecznie do weterynarza, ale obecni na miejscu policjanci chcą zwrócić uwagę na karygodne zachowanie kierowców.

- Niestety, nie sposób przejść obojętnie nad zachowaniem niektórych kierowców przejeżdżających obok - mówi mł. asp. Krzysztof Waksmundzki z Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem. - Pomijając fakt, że zwierzę leżało na poboczu dość długo i nikt wcześniej nie zareagował. Pośpiech, bezsensowne używanie klaksonu, omijanie z jednoczesnym wyjeżdżaniem na tzw. czołówkę kierowcom jadącym z przeciwnego kierunku - to wszystko niewiele ma wspólnego z bezpiecznym, spokojnym a przede wszystkim kulturalnym zachowaniem na drodze. Czy naprawdę niektórzy kierowcy nie potrafią wykazać się odrobiną empatii, aby jeżeli nawet sami nie pomagają, to przynajmniej nie narażać na niebezpieczeństwo tych, którzy nie są obojętni? Przypominamy coś, co powinno być dla wszystkich oczywiste- spokój i kultura za kierownicą mają bezpośrednie przełożenie na poziom bezpieczeństwa na naszych drogach.

zdjęcie: sierż. szt. Dominik Stasik

oprac. r/ źródło: KPP Zakopane

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 16.11.2018 16:13