Na poboczu drogi, przy parkingu koło kościółka św. Krzyża obok zakopianki w Chabówce, od dłuższego czasu stoi zaparkowany samochód. Auto - Volkswagen Caravelle - jest może kilkuletnie i sporo warte, dlatego wzbudza zainteresowanie kierowców i spacerowiczów.
O samochodzie poinformowali nas nasi czytelnicy. - To jednak ciekawe, dlaczego ktoś zostawia w takim odludnym miejscu takie, prawie nowe auto i o nim zapomina - mówi nasz czytelnik.
Autem interesowała się już policja. Rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu mł. asp. Dorota Garbacz mówi, że samochód nie pochodzi z przestępstwa - nie jest poszukiwany, nie był kradziony, nie blokuje drogi. Jednak po naszej interwencji funkcjonariusze postanowili spróbować odnaleźć właściciela i udało się. Mieszkaniec Śląska powiedział, że samochód mu się zepsuł i musiał go zostawić. Z uwagi na różnego rodzaju okoliczności nie mógł po niego przyjechać wcześniej. Obiecał, ze zrobi to jednak w ciągu kilku dni.