ZAKOPANE. Prokuratura: zakopiańscy policjanci masowo fałszowali kartoteki, dzięki czemu liczba przestępstw w Zakopanem spadała - informuje "Tygodnik Podhalański".
Jak informuje "Tygodnik Podhalański" w 2007 roku liczba przestępstw w Zakopanem nagle zaczęła spadać. Zaniepokoiło to policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, którzy przeprowadzili w Zakopanem kontrolę. Jej wyniki były na tyle niepokojące, że sprawę przekazali prokuraturze.
– Okazało się, że policjanci, przyjmujący zawiadomienia na przykład o kradzieżach dowodów osobistych, wpisywali je jako sprawy dotyczące zagubienia dokumentów – mówi prokurator Bożena Owsiak z tarnowskiej prokuratury, która prowadzi śledztwo w tej sprawie.
Zarzuty postawiono czwórce funkcjonariuszy z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego: Monice G., i Kazimierzowi B., Marcie W. i Romanowi W. Prokuratura udowodniła 80 przypadków fałszowania kartotek.
Więcej w czwartkowym wydaniu Tygodnika Podhalańskiego