Szymon Fatla: "Podnoszenie podatków nie może być metodą na prowadzenie polityki finansowej Miasta"

NOWY TARG. - Naszym priorytetem winno być szukanie daleko idących oszczędności w funkcjonowaniu Miasta, a już na pewno nie realizowanie wielkich inwestycji generujących tylko i wyłącznie koszty, a nie powodujących zwiększenie w Mieście ilości miejsc pracy lub inwestycji prywatnych - mówił do radnych Szymon Falta.
Radni zdecydowali w poniedziałek o podniesieniu stawek podatku od nieruchomości. Nim do tego doszło, radny Szymon Fatla podjął próbę przekonania Rady, by podatku nie podnosić.

Projekt uchwały zakładał stawkę dla budynków związanych z działalnością gospodarczą na poziomie 21zł za metr kw. Dla porównania radny podał, iż w Gminie Nowy Targ jest to kwota 16zł/m kw, w Gminie Szaflary - 17,74zł/m kw, a w Gminie Czarny Dunajec - 14,50zł/mkw.

Młody radny wygłosił następujące oświadczenie:

"Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, Szanowni Państwo Burmistrzowie, Drodzy Nowotarżanie.

Nie sądziłem, że tak szybko, bo już na drugiej sesji, w której mam przyjemność uczestniczyć jako radny, stanę przed olbrzymim dylematem. I nie jest to bynajmniej dylemat jak głosować ws. Przedmiotowej uchwały, bo tu o nim mowy być nie może, a raczej dylemat jak przekonać Państwa Radnych, by tą uchwałę odrzucili. Na szczęście jest uzasadnienie, zgłaszającego uchwałę Pana Burmistrza, które znacząco pomaga mi rozwiązać ten problem.

Cytuję: “Podobnie jak w poprzednich latach, Miasto będzie kontynuowało politykę wspierania przedsiębiorców poprzez uchwalenie stawki dużo niższej niż stawka maksymalna”.

Jest to o tyle zabawne zdanie, że proponowana w projekcie uchwały stawka dla budynków związanych z działalnością gospodarczą wynosząca 21zł, stanowi aż 89,5% stawki maksymalnej! Idąc tym tropem można by dalej żartować, że stawka od gruntów związanych z działalnością gospodarczą na poziomie 97,8% stawki maksymalnej to również daleko idący akt sprzyjania przedsiębiorczości. Projektodawcy niestety zabrakło już litości dla właścicieli budynków mieszkalnych, gruntów oraz budynków pozostałych, budowli, a także budynków zajętych na udzielanie świadczeń zdrowotnych, gdzie stawki stanowią 100% stawki maksymalnej.

Pomocny jest również kolejny cytat z uzasadnienia: “Biorąc pod uwagę ogólnie ciągły wzrost cen jak również ciągły wzrost potrzeb finansowych Nowego Targu związanych z koniecznością coraz większego zakresu infrastruktury komunalnej, podwyższenie stawek podatkowych ma istotne znaczenie dla dochodów budżetu Miasta”. Ciągle rosnące ceny produktów, usług, kosztów pracy to w ostatnich latach wielka bolączka przedsiębiorców i mieszkańców naszego Miasta. Dlatego wg Projektodawcy rozsądnie jest podatnika obciążyć jeszcze większymi daninami. Czy to brzmi logicznie? Nie. Czy to jest działanie sprzyjające rozwijaniu się Miasta i bogaceniu się obywateli? Oczywiście, że nie. Priorytetem w działaniu Rady Miasta powinno być takie kształtowanie obciążeń fiskalnych, by portfele mieszkańców były na pierwszym miejscu! Naszym priorytetem winno być szukanie daleko idących oszczędności w funkcjonowaniu Miasta, a już na pewno nie realizowanie wielkich inwestycji generujących tylko i wyłącznie koszty, a nie powodujących zwiększenie w Mieście ilości miejsc pracy lub inwestycji prywatnych.

Szanowni Państwo, drogie koleżanki i koledzy Radni. Apeluję, byśmy nie podejmowali tej uchwały w tym kształcie. Podnoszenie podatków nie może być metodą na prowadzenie polityki finansowej Miasta. Kierujmy się jedną, podstawową zasadą i prawidłem - Miasto bogate bogactwem swych obywateli, a nie wielkością budżetu.

Panie Przewodniczący, na koniec, chciałbym poprosić o to, by wyniki głosowania ws. Przedmiotowej uchwały były wyświetlone na rzutniku na dłuższą chwilę, tak by opinia publiczna mogła przekazać, kto dba o interes podatnika, a kto jest za ich coraz większym łupieniem. Składam także wniosek formalny - o 10 minutową przerwę w obradach, by wszyscy mogli się doskonale zastanowić kogo reprezentują w Radzie Miasta. Dziękuję."

Wniosek o przerwę przepadł, bowiem większość radnych nie chciała przerywać obrad.

Przewodniczący najliczniejszego klubu, Jacenty Rajski w oświadczeniu radnych "Naszego Miasta" zadeklarował poparcie dla zmiany wysokości stawki proponowanej przez burmistrza, przypominając, że 7 lat podatki nie były w Mieście podwyższane.

Szymona Fatlę wsparł jego klubowy kolega. Michał Glonek wyliczał, że czeka nas wszystkich wzrost cen za energię elektryczną, że podrożało już paliwo, że "poszły w górę koszty zatrudnienia". - A my, ze strony Miasta dokładamy kolejne obciążenia na przedsiębiorców. Im większe obciążenia, tym jest mniej inwestycji. Jak nie będzie nowych inwestycji, to nie będzie wpływów do budżetu. Tak to wygląda. Ale jeśli ktoś nie prowadzi działalności gospodarczej to tego nie zrozumie. Bardzo proszę o poważne przemyślenie, jak w tym głosowaniu się mamy zachować - apelował.

Michał Glonek dodał, że rozumie sytuację przedsiębiorców, bo sam prowadzi działalność gospodarczą. W reakcji skarbnik Miasta Łukasz Dłubacz wyliczył radnemu, że podwyżka w jego przypadku oznacza ok. 40 zł rocznie. To bezpośrednie wskazanie nie spodobało się radnemu, która zaprotestował przeciwko tego rodzaju "personalnym przytykom" .

Podatek od nieruchomości podniesiono. "Za" było 12 osób, "przeciwko" 9.

Oto jak głosowali radni:
za/ Stefania Drąg-Iłęda, Ewa Garbacz, Bożena Groń, Grzegorz Luberda, Jan Łapsa, Marek Mozdyniewicz, Leszek Pustówka, Jacenty Rajski, Danuta Sokół, Krzysztof Sroka, Danuta Szokalska-Stefaniak i Katarzyna Wójcik.

przeciw/ Szymon Fatla, Marek Fryźlewicz, Bartłomiej Garbacz, Michał Glonek, Paweł Liszka, Agata Michalska, Lesław Mikołajski, Ewa Pawlikowska i Andrzej Swałtek.

s/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 11.12.2018 19:08