Mieszkańcy chcą chodników, powiat tonuje oczekiwania
Lipnica Mała, Ponice, Ochotnica Górna i Dolna, Skawa, Gronków. Mieszkańcy tych miejscowości chcą budowy chodników przy drogach powiatowych. Wnioski trafiły do władz powiatu, ale decyzji w tych sprawach nie podjęto.
Mieszkańcy dolnej części Lipnicy Małej chcą, by jeszcze w tym roku powiat wybudował chodnik przy głównej drodze. Wniosek w tej sprawie, w imieniu mieszkańców, złożył radny Jan Kuczkowicz. Chodzi o odcinek pobocza prowadzący w kierunku szkoły i kaplicy św. siostry Faustyny. - Rucha samochodów w ostatnich latach zwiększył się kilkakrotnie, co stanowi dużej zagrożenie szczególnie dla dzieci idących do szkoły i z niej wracających. Podążają tędy również osoby starsze zmierzające na nabożeństwa odbywające się w kaplicy. Jak wiadomo, odcinek tej drogi jest bardzo niebezpieczny, szczególnie z uwagi na ostry zakręt. Droga w tym miejscu nie posiada nie tylko chodnika, ale nawet bezpiecznego pobocza - odczytał fragment listu w tej sprawie, pod którym podpisali się mieszkańcy tej orawskiej miejscowości. Mieszkańcy chcą, by powiat kontynuował w tym roku, już rozpoczętą, budowę chodnika. - Nie czekajmy aż dojdzie do tragedii – dodają.
Nie była to jednak jedyna tego typu prośba, jaka pojawiła się na ostatniej sesji Rady Powiatu Nowotarskiego. O zaprojektowanie i budowę kolejnych odcinków chodników w gminie Ochotnica Dolna apelowała radna Maria Łojas-Jurkowska, o chodnik w Ponicach pytał radny Bartosz Leksander, w Skawie – radny Adam Gracz, a w Gronkowie - Józefa Guziak.
Jednak starosta Krzysztof Faber tonuje oczekiwania. - Jak pojawia się nowa rada, to tych wniosków pojawia się bardzo dużo. Jednak nasza propozycja jest taka, że dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg przygotuje wykaz zadań możliwych do realizacji, a my potem zaprosimy wójtów tych gmin na spotkanie w tej sprawie, bo – przypomnę – żeby inwestycja mogła być realizowana, gmina musi ją w połowie współfinansować. I wspólnie zrobimy harmonogram prac. Bo ja jestem za robieniem wszędzie chodników, pytanie tylko, na ile nam starczy pieniędzy. Musimy w tej sprawie znaleźć konsensus – dodał, wyrażając nadzieję, że uda się to zrobić do marca.
r/