Pensjonat-gigant w Kluszkowcach. Gmina na coś takiego nie pozwoli

Władze gminy Czorsztyn są przeciwne budowie przez prywatnego inwestora gigantycznego pensjonatu-apartamentowca nad Jeziorem Czorsztyńskim. Na półwyspie Stylchyn w Kluszkowcach ma powstać obiekt długi na 140 metrów. - To będzie ściana, obiekt w żaden sposób nie nawiązujący do naszej architektury - mówi wójt Tadeusz Wach, który o sprawie poinformował radnych.
Wójt po spotkaniu z inwestorami rozmawiał już w tej sprawie m.in. z Regionalną Inspekcją Ochrony Środowiska i zwołał Komisję Urbanistyczną, która negatywnie oceniła koncepcję planowanego obiektu. Główne zastrzeżenia dotyczą wyglądu budynku. - Ma to być obiekt, który pasuje do przestrzeni miejskiej, a nie naszego regionu. Zapisy planu zagospodarowania przestrzennego mówią wyraźnie o konieczności nawiązania do lokalnej architektury i tradycji. Tymczasem projektowany budynek nie ma ani strzech, ani spadzistego dachu. My na coś takiego się nie zgodzimy - podkreśla wójt Wach.

Gmina przesłała swoje uwagi inwestorowi i czeka na odpowiedź. Wójt podkreśla, że nie ma nic przeciwko temu, by inwestor, który nabył na Stylchynie ponad 2 ha terenu, budował tam tego typu obiekty, muszą one jednak wpisywać się w krajobraz i lokalną tradycję. - Gdybyśmy dopuszczali budowę takich obiektów, to zeszpecilibyśmy krajobraz. A tymczasem to krajobraz jest naszym atutem. Inni inwestorzy, którzy budują się nad jeziorem, to rozumieją - podkreśla.

r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 15.01.2019 15:23