Stan drugiej ofiary nożownika jest stabilny i będzie się poprawiał
W Szpitalu Powiatowym im. dra Tytusa Chałubińskiego w Zakopanego przebywa druga ofiara wczorajszego ataku nożownika na ulicy Smrekowej. Ma sześć ran ciętych na ciele. Przeszła już operację. Jej stan lekarze określają, jako stabilny, a rokowania są dobre.
- Kobieta została przywieziona z sześcioma ranami ciętymi w obrębie klatki piersiowej i kończyn górnych, z częściowym przecięciem prowięźni i mięśni, przecięciem nerwu promieniowego kończyny górnej prawej. Chora przeszła pomyślnie zabieg operacyjny, jej stan określa się jako stabilny. Na szczęście nie doszło o penetracji ran i zatrzymania krążenia. Stan jej ulegnie poprawie - powiedziała dr Małgorzata Czaplińska, zastępca dyrektor ds. spraw lecznictwa Szpitala Powiatowego w Zakopanem.
- Druga ofiara ataku nożownika, która zmarła w szpitalu w wyniku odniesionych obrażeń, trafiła na salę operacyjną z rozległym urazem klatki piersiowej. Doszło u niej do nagłego zatrzymani krążenia. Niestety, zmarła w trakcie reanimacji, nie udało się odzyskać u niej funkcji życiowych - dodała.
Przypomnijmy, iż wczoraj rano przy ulicy Smrekowej w Zakopanem doszło do morderstwa. Ofiary otrzymały ciosy nożem. 72-letnia mieszkanka Zakopanego zmarła, jej siostra w stanie ciężkim trafiła do szpitala. Policjanci zatrzymali na miejscu 30-letniego mężczyznę, mieszkańca Zakopanego. Najprawdopodobniej zostaną mu postawione zarzuty zabójstwa i usiłowania zabójstwa.
r/