Poznaliśmy cenę, za którą rząd odkupił Polskie Koleje Linowe w Zakopanem

176,7 milionów złotych - tyle zapłacił fundusz FIZAN, działający w imieniu Polskiego Fundusz Rozwoju, spółce Altura S.a.r.l. z Luksemburga za 99,77% akcji Polskich Kolei Linowych w Zakopanem.
Informację o kwocie transakcji podały w komunikacie Polskie Koleje Linowe S.A. Do transakcji, na mocy której zakopiańskie koleje wróciły w polskie ręce, doszło 19 grudnia 2018 roku, ale dopiero teraz, gdy były zgody obu stron na ujawnienie ceny, poinformowano o jej wartości.

"Zarząd PKL jest przekonany, że nowy właściciel Spółki istotnie przyczyni się do jej dynamicznego rozwoju, w szczególności poprzez realizację inwestycji wzmacniających infrastrukturę PKL oraz atrakcyjność turystyczną Tatr i Beskidów, z korzyścią dla lokalnej społeczności oraz przy zachowaniu naturalnych walorów turystycznych regionu" - czytamy w komunikacie.

Zarząd PKL przekazał również, że uzgodniona przez strony transakcji wycena spółki wyniosła 453 mln zł. Wartość nabywanych akcji PKL, uwzględniająca dług netto spółki, wynosiła 417,3 mln zł. Kwota zapłacona przez Fundusz FIZAN za pośrednie nabycie 99,77 % akcji PKL, po odjęciu kwot wynikających z umowy nabycia akcji, w szczególności wartości długu netto spółki Altura, wyniosła 176,7 mln zł.

Polskie Koleje Linowe w Zakopanem zostały sprzedane we wrześniu 2014 roku spółce Polskie Koleje Górskie. Transakcję sfinansował fundusz inwestycyjny Mid Europa Partners, partner inwestycyjny spółki PKG. Koszt zakupu wyniósł 215 milionów złotych. Prawo i Sprawiedliwość spełniło obietnicę wyborczą i odkupiło PKL. Transakcja została ogłoszona jesienią ub. roku przez premiera Mateusza Morawickiego. Na początku roku transakcja została sfinalizowana, a koleje, do których należą m.in. kolejki na Kasprowy Wierch czy Gubałówkę, z powrotem wróciły w państwowy zarząd.

Jeszcze jesienią ub. r. Paweł Borys, prezes zarządu Polskiego Funduszu Rozwoju powiedział w rozmowie z dziennikarzami, że PFR planuje nowe inwestycje w Tatrach i podniesienia standardu istniejących. W lutym, w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową przekazał, Fundusz wraz z PKL pracuje właśnie nad planem inwestycyjnym, a celem jest poprawa jakości infrastruktury PKL. Prezes Borys stwierdził, że polskie ośrodki powinny skutecznie konkurować ze słowackimi. Inwestycje nie ograniczą się tylko do wyciągów narciarskich, ale obejmą też parkingi i hotele.

oprac. r/ źródło: PAP, PKL, Gazeta.pl

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 02.04.2019 10:24