Bardzo dobry start Oskara Pieprzaka na zawodach w Rumunii

Oskar Pieprzak - dwukrotny Mistrz Polski - wrócił z najtrudniejszego rajdu na quadach na świecie - Cfmoto Hunt-The-Wolf w Rumuni, na starcie którego stanęło 100 najlepszych kierowców.
To był mój debiut na miedzynarodowej arenie, wielka szkoła, jestem bardzo zadowolony z wyniku, kolejno 8, 7, 6 i 5 miejsce przez 4 dni ścigania w Rumuńskich Karpatach, finalnie 7 miejsce dla mnie na 100 quadów. - mówi Oskar.

Trasy non stop w górach, wielkich górach, najlepsi riderzy na Świecie i dumny jestem ze wśród tych riderów mamy Polaków. Potrafimy jeździć quadami na najwyższym światowym poziomie i tego nam nikt nie odbierze. Po pierwszym etapie uczyłem się tego rajdu, przeżyłem piękne chwile i w ani jednym momencie nie odpuściłem gazu.
4 dni jazdy, 4 dni ciężkiej pracy, 4 dni rywalizacji z najlepszymi na świecie. Ostatecznie 7 miejsce, bardzo dobre jak na debiut i zgodne z moimi oczekiwaniami. Można tutaj rywalizować o najwyższe pozycje, teraz quad i trening ustawiamy pod tej rajd i za rok wracam na Hunt-The-Wolf 2020 bardziej doświadczony
- zapowiada zawodnik z Nowego Targu.

Hunt-The-Wolf to najtrudniejszy z rajdów organizowanych w Europie, można go porównać do rajdów Hard Enduro - typu Erzberg w Austrii czy Romaniacs w Rumuni. Trasy są bardzo techniczne, wyczerpujące fizycznie, w dodatku wiodą przez kompletnie dziki górski teren gdzie umiejętność nawigacji jest równie ważna jak kondycja zawodnika i sprzętu.

W tym roku rajd został przerwany przez tragiczny wypadek do którego doszło na jednym z odcinków - po śmierci jednego z uczestników organizatorzy i uczestnicy zdecydowali zakończyć tegoroczną edycję.

Więcej zdjęć i filmy zobaczyć można na profilu Oskara Pieprzaka na fb.com



oprac wo/ zdj. archiwum zawodnika

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 15.04.2019 21:18