"Ileż można czekać?" Interwencja w sprawie przeciągającej się budowy kanalizacji na Marfianej Górze

LIST. "Do jasnej ciasnej! Umowy do czegoś zobowiązują. Niedługo minie rok, odkąd mieli rozpocząć prace, a w listopadzie 2017r. zapewniano nas, że budowa taka będzie trwała maksymalnie trzy miesiące" - pisze nasza Czytelniczka. "Początkowo prace były wykonywane zgodnie z harmonogramem. Trudności zaczęły się pojawiać we wrześniu" - przyznaje dyrektor MZWiK.
Otrzymaliśmy list:

Zwracam się do państwa z ogromną prośbą o nagłośnienie sprawy budowy kanalizacji na Marfianej Gorze.

Roboty już na samym początku były opóźnione, gdyż inwestycja miała zacząć się w czerwcu jednak mimo sprzyjającej pogody ani w czerwcu, a tym bardziej w lipcu - łopata nie została wbita. Prace rozpoczęły się dopiero w sierpniu, bo jak się okazało - wykonawca miał niedokończone inne swoje zobowiązania i nas zostawił, bo ważniejsze było dokończenie prac w Zakopanem (podejrzewam, że tam nie wywiązanie się z umowy jest bardzo kosztowne w przeciwieństwie do Nowego Targu).


W sierpniu rozpoczęto prace i w sierpniu dokładnie 20. miały być zakończone - o czym informowała tablica na początku ulicy. Tak jednak się nie stało. Cały sierpień, wrzesień aż do grudnia, do pierwszych większych opadów - prace trwały. Nas zapewniali, że asfalt na pewno przed świętami Bożego Narodzenia będzie. Na tablicy została zmieniona data zakończenia prac. W międzyczasie wyszedł temat wymiany korytek - z czym firma bardzo szybko się uwinęła, lecz nastała zima.

Koszmarne odśnieżanie przez firmę, która wygrała przetarg to już inny temat. Jak wiemy tegoroczna zima dała każdemu w kość i my marfianianie nawet nie marzyliśmy, aby w tym czasie ktoś robił cokolwiek z drogą. Lecz przyszły roztopy, jedno wielkie błoto i dziury. Nikt nawet palcem nie ruszył, aby nam jakoś ulżyć. Tysiące telefonów do MzWiK do człowieka odpowiedzialnego za ten cały „żartobliwy przetarg” i zapewnianie że dziś, jutro, pojutrze i na tym koniec. Pan Burmistrz zwalał cała winę na MZWiK.

Ja się do cholery pytam - kto jest odpowiedzialny za zaistniałą sytuacje? Kolejny telefon do MZWiK i zapewnienia, że przed świętami będziemy mieć asfalt bo wszystko jest gotowe. To już drugie święta, gdzie zapewniano nas, że asfalt będzie. I co i dalej? Nic. Po świętach dzwoniłam osobiście do pana z firmy z ul. Długiej (nie chcę wymieniać nazwisk), bo to nie o to chodzi. A ten pan doskonale wie co i do kogo mówił. Ale zapewnił na 100%, że jeśli pogoda pozwoli to asfalt będzie lany 24-26kwietnia. Chcę również nadmienić, że pogoda w tym okresie była idealna - bez opadów, z dużą ilością słońca.

Minął kwiecień i co? I nic. Ani asfaltu - tylko same dziury, błoto itp. Ileż można czekać? Czy znajdzie się ktoś odpowiedzialny za taką kolej rzeczy? Do jasnej ciasnej! Umowy do czegoś zobowiązują. Stan naszych samochodów woła o pomstę do nieba, zawieszenia nadają się do generalnego remontu . Kto nam za to zapłaci? Dzieci, które wracają ze szkoły do domu - brodzą w błocie. Do tego jest bardzo niebezpiecznie. Tym powinien zająć się Rzecznik Praw Dziecka. Niedługo minie rok odkąd mieli rozpocząć prace, a w listopadzie 2017 roku na spotkaniu w remizie z przedstawicielami MZWiK zapewniano nas, że budowa taka będzie trwała maksymalnie 3 miesiące.

Czy mogę państwa prosić o opublikowanie tego tekstu? Może uda się jakoś wpłynąć na urzędników. My już naprawdę tracimy cierpliwość. Pozdrawiam pełna nadziei."

O wyjaśnienie poprosiliśmy dyrektora Miejskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Nowym Targu. Oto pisemna odpowiedź Dariusza Latawca.

"Przedstawiam ogólną informację o przebiegu budowy kanalizacji sanitarnej na os. Marfiana Góra
1. W dniu 30.05.2018 r. została zawarta umowa na budowę kanalizacji na os. Marfiana Góra, o łącznej długości ok. 1300 m. Termin wykonania 31.10.2018.

2. Roboty rozpoczęto w dniu 17.08.2018, po uzgodnieniu i zaakceptowaniu wniosków materiałowych i technologii wykonawstwa. Wykonawca miał trudności w pozyskiwaniu materiałów (głównie rur kanalizacyjnych), następowały opóźnienia w dostawach.

3. Pod koniec sierpnia i we wrześniu pojawiły się nie identyfikowane wcześniej przerosty skał, spowalniające postęp prac (ok. 30%). Tym niemniej, w połowie października, zrealizowano około 75% zakresu sieci.

4. W międzyczasie prowadzone były przez mieszkańców rozmowy o zakresie remontu odwodnienia drogi, co nie było w zakresie prac MZWiK. Finansowanie takich prac miało być realizowane przez urząd Miasta. Ostatecznie podpisanie umowy na wykonanie odwodnienia nastąpiło w dniu 13.11.2018 (czyli już po pierwotnym terminie zakończenia prac). Po podpisaniu umowy Wykonawca przystąpił do zakupów materiałów, które również nie były dostępne „od ręki”.

5. W związku z powyższym koniecznym stało się podpisanie aneksu terminowego do zawartej umowy na wykonanie kanalizacji. Nowa data wykonania to 31.05.2019.

6. Na koniec listopada zostały zakończone wszystkie prace związane z budową kanalizacji (100%).

7. Do 23.12.2018 wykonywane były prace w zakresie odwodnień drogi oraz profilowanie.

8. Pogorszenie warunków pogodowych uniemożliwiło kontynuowanie prac bezpośrednio przed Świętami oraz przed Nowym Rokiem. Przerwa w działaniach inwestycyjnych trwała do 20.03.2019r.

9. Po 20.03.2019r prowadzone są prace porządkowe wraz z regulacją włazów, czyszczeniem kanalizacji, próbami szczelności oraz wykonywana jest podbudowa pod nawierzchnię asfaltową. Wykonywane są również prace dodatkowe, związane z poszerzeniem istniejącej drogi.

10. Planowane rozpoczęcie wykonania nawierzchni asfaltowej to 13.05.2019. Termin zakończenia całości prac, zgodnie z umową to 31.05.2019.

Z zaprezentowanych informacji jasno wynika, że początkowo prace były wykonywane zgodnie z harmonogramem. Trudności zaczęły się pojawiać we wrześniu, kiedy pojawiły się przerosty skał. Trudności te mogłyby spowodować odstępstwo od początkowego harmonogramu, jednak termin wykonania w roku 2018 nie byłby w żaden sposób zagrożony (zakończenie prac w listopadzie).

Decyzja o realizacji prac odwodnienia liniowego podjęta, zatwierdzona i sfinalizowania podpisaniem umowy w dniu 13.11.2018 spowodowała niemożność zakończenia zlecenia w roku 2018. Te dodatkowe prace były i są realizowane na prośbę mieszkańców, nie znajdowały się w pierwotnym zakresie projektu oraz nie powinny być częścią kosztów budowy kanalizacji, ponieważ w żaden sposób nie są z nią związane."

s/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 13.05.2019 17:01