Przyjechali z Ohio do Sieniawy opowiedzieć o amerykańskim bohaterze wojennym (zdjęcia)

Ponad 40-osobowa grupa z Ohio, potomkowie i krewni Sylwestra Antolaka, amerykańskiego bohatera wojennego, przyjechała z wizytą do Sieniawy, żeby poznać swoich krewnych i opowiedzieć o bohaterstwie wspólnego przodka.
Głównym celem wizyty potomków polskich emigrantów było poszukiwanie korzeni rodowych i opowiedzenie mieszkańcom Sieniawy o bohaterstwie wojennym polsko-amerykańskiego żołnierza Sylwestra Antolaka, urodzonego w 1916 r. w Ohio, którego rodzice Teofil i Maria Antolak pochodzili z Sieniawy. W 1944 r. we Włoszech, podczas amerykańskiej ofensywy przeciw Niemcom, Sylwester Antolak zginął bohaterską śmiercią, ocalając swój oddział. Pośmiertnie został uhonorowany najwyższym odznaczeniem wojskowym USA - Medalem Honoru, nadawanym przez Prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki, w imieniu Kongresu za wyjątkowe akty odwagi i męstwa z narażeniem życia z przekroczeniem granic oraz ponad obowiązki.

Amerykańska gałąź rodziny Antolaków swój przyjazd do Sieniawy rozpoczęła od mszy św. w kościele św. Antoniego. Potem byli gośćmi spotkania zorganizowanego dla niech przez mieszkańców. Był hymn polski i amerykański, występ regionalny i czas na wspomnienia, rozmowy z krewnymi oraz uzupełnianie drzewa genealogicznego. Spotkanie w ogrodach kościoła prowadziły Sylwia Matejczyk i Teresa Rusnak. Goście z Ohio odwiedzili też cmentarz, dwór w Sieniawie i spotkali się z przedstawicielami gminy.

r/ zdj. Robert Miśkowiec

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 16.06.2019 14:57