Nowe strefy płatnego parkowania w Rabce-Zdroju

Mieszkańcy Rabki-Zdroju żyją tematem nowych stref płatnego parkowania. W mieście brakuje miejsc do parkowania, więc wprowadzenie opłat ma wymusić rotację i ułatwić dostęp do zatłoczonych na co dzień parkingów.
Najtrudniejsza sytuacja jest w okolicach Parku Zdrojowego, który jest oblegany przez wypoczywających w Rabce-Zdroju turystów, ale i mieszkańców. Problem w tym, że na istniejących darmowych zatoczkach i parkinach, niektórzy zostawiają auta na kilka godzin lub cały dzień, blokując dostęp innym. Dlatego burmistrz Leszek Świder i Rada Miejska zdecydowali, że wszystkie miejsca postojowe wzdłuż przylegającej do parku ulicy Parkowej oraz na parkingu przy cmentarzu (nieopodal tężni solankowej), będą płatne. Dodatkowo strefę płatnego parkowania wprowadzono również na zatokach postojowych przy ulicy Piłsudskiego.

Do tej pory opłaty pobierane były na zatokach postojowych przy kawiarni Zdrojowa (Al. Tysiąclecia) oraz na zatoczce postojowej przy ul. Orkana, między skrzyżowaniem z ul. Chopina a budynkiem Trzy Róże (przy starej straży). Radni poprzedniej kadencji wyznaczyli też strefy płatnego parkowania (SPP) przed budynkiem poczty, na całej długości ulic Pocztowa i Roztoki, ale dotychczas w tych miejscach parkometry nie stanęły. Te miejsca również znalazły się w nowej uchwale o strefach płatnego parkowania.

Radni planowali również wprowadzić opaty za postój na ogólnodostępnych parkingach przy PTTK i na placu targowym w Rynku, ale razie wstrzymali się z decyzją do czas, aż miasto wyremontuje oba place.

Pierwsze parkometry mają się pojawić w nowych strefach jeszcze w wakacje.

r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 28.06.2019 18:26