Horrendalne ceny za dzierżawę stoisk do sprzedaży oscypków

Od 5 do prawie 23 tys. zł miesięcznie płacą Zakopanemu handlarze oscypkami z Krupówek i spod Gubałówki.
W czerwcu Zakopiańskie Centrum Kultury wydzierżawiło sprzedawcom oscypków ponad 30 stoisk na Krupówkach i pod Gubałówką. O wyborze sprzedawców decyduje cena, jaką zaoferują, czyli kto da więcej. A ceny dzierżawy za stoiska przyprawiają o zawrót głowy. Średnia to kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie za jedno. Najniższe to ok. 5 tys. zł, gdy stoisko do sprzedaży serów położone jest w mniej uczęszczanym miejscu. Natomiast za stoiska eksponowane dzierżawcy płacą po 20 tysięcy złotych, rekordziści prawie 23 tys. zł miesięcznie. Te najdroższe znajdują się nie na Krupówkach, ale pod Gubałówką.

Zakopiańskie Centrum Kultury zastrzega w regulaminie, że handlarze muszą mieć w sprzedaży prawdziwe oscypki. Muszą oni przedstawić umowę z bacą zarejestrowanym w Regionalnym Związku Hodowców Owiec i Kóz w Nowym Targu, jako hodowca i producent produktów z Listy Produktów Tradycyjnych województwa małopolskiego. Chodzi o oscypka, bryndzę budz i redykołkę.

Handlarze z Krupówek i spod Gubałówki pochodzą z Dzianisza, Zakopanego, Klikuszowej, Krauszowa, Szaflar, Pyzówki, Lasku i Cichego, ale też ze Zduńskiej Woli. Dzierżawa trwa rok.

r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 03.07.2019 14:23