Michał Glonek odwołał się od decyzji Rady Miasta. Nie zamierza oddać mandatu

NOWY TARG. Dwa tygodnie temu podczas sesji radni podjęli uchwałę dotyczącą wygaśnięcia mandatu Michała Glonka. Powodem było niezłożenie w terminach określonych w ustawie - oświadczenia o swoim stanie majątkowym.
Sprawę tę opisywaliśmy szczegółowo, ale przypomnijmy - w myśl ustawy o samorządzie gminnym, radny ma obowiązek składania oświadczenia majątkowego co roku, do końca kwietnia (z danymi za rok poprzedni), a także na początku i na końcu kadencji. Jeśli tego nie zrobi - jest ponaglany i dostaje dodatkowo 2 tygodnie na spełnienie ustawowego obowiązku. Przewodniczący nowotarskiej Rady Miasta przypominał radnym o terminach na kolejnych sesjach - już od lutego br. Dodatkowo pracownica Biura Rady pod koniec kwietnia rozesłała drogą mejlową do tych radnych, którzy się ociągali - prośby o złożenie dokumentów.

6 maja Grzegorz Luberda kolejny raz wezwał radnego Glonka do "niezwłocznego złożenia oświadczenia majątkowego", wyznaczając mu kolejnych 14 dni na dopełnienie ustawowego obowiązku. - Wezwanie zostało dostarczone pod adres wskazany przez Michała Glonka jako adres do korespondencji - 7 maja, co potwierdza zwrotne potwierdzenie odbioru pisma. Mimo upływu dodatkowego terminu, radny Michał Glonek oświadczenia majątkowego nie złożył - tłumaczył przewodniczący Rady Miasta. Przypomniał, że wyznaczył radnemu dodatkowe 14 dni na spełnienie obowiązku, i że formalnie - 21 maja Michał Glonek z mocy prawa mandat utracił.

Podczas sesji 17 czerwca w głosowaniu, w którym nie mógł brać udziału radny Glonek - 10 radnych podniosło rękę za pozbawieniem go mandatu, 9 było przeciw, 1 wstrzymał się od głosu.

Wcześniej Michał Glonek tłumaczył: "Ustawowo termin na złożenie oświadczenia upływa 30 kwietnia. Faktycznie nie złożyłem dokumentu do 30 kwietnie, ale to z przyczyn niezależnych ode mnie. Nie rozliczam się sam, prowadzę kilka działalności gospodarczych i dopiero 30 kwietnia otrzymałem rozliczenia od osób, z którymi współpracuję. Więc dotrzymanie przeze mnie terminu było technicznie niemożliwe". Podważał także sposób doręczania mu korespondencji z Biura Rady. Zarzuty odpierali zarówno Przewodniczący Rady Miasta, jak i radcy prawni Urzędu.

Uchwała przesłana została wojewodzie, Komisarzowi Wyborczemu oraz doręczona samemu zainteresowanemu. Zgodnie z przewidzianą w takiej sytuacji procedurą - Michał Glonek złożył skargę na uchwałę Rady Miasta. Jego skarga wraz z odpowiedzią samorządu i całą dokumentacją zostanie w najbliższych dniach wysłana do rozpatrzenia przez Wojewódzki Sąd Administracyjny.

s/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 03.07.2019 15:02