"Gmina nie oszczędza na zajęciach edukacyjnych dla młodzieży"

Zapewniał o tym Marcin Ratułowski, wójt gminy Czarny Dunajec, który na sesji rady gminy odniósł się do nieprawdziwych, jak mówił, informacji na ten temat, które pojawiają się m.in. w mediach społecznościowych.
- Gmina nie, że oszczędza, tylko w tym roku, na wnioski czy to dyrektorów szkół czy rodziców, dołożyła wiele zajęć dodatkowych - przekonywał wójt radnych. Jak mówił, w Czarnym Dunajcu na początku jego kadencji padł wniosek, by świetlica była czynna pod 7 rano i udało się to zorganizować. Podobnie w szkole w Piekielniku, gdzie świetlicę stworzono od podstaw. W Szkole Podstawowej nr 1 w Cichem przyznano dodatkowe godziny świetlic. W SP nr 1 w Czerwiennem, w związku z powstaniem oddziału przedszkolnego, również przedłużono pracę świetlicy. W szkole w Chochołowie zatrudniono dodatkowo pedagoga szkolnego, podobnie w Podczerwonem. - Więc informacje o tym, że wójt likwiduje świetlice czy dodatkowe zajęcia są nieprawdziwe, a osoby, które to piszą, są niedoinformowane - zapewnił.

r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 30.10.2019 14:56