Są pierwsze zarzuty po wypadku autokarów w Falsztynie

Nowotarska prokuratura postawiła pierwsze zarzuty w sprawie wypadku dwóch autokarów, które w piatek rano zderzyły się w Falsztynie na drodze do Niedzicy. Kierowcy jednego z autobusów grozi nawet 5 lat wiezienia.

Nowotarska prokuratura przesłuchała obu kierowców oraz pierwszych świadków wypadku.

Jak powiedział Radiowej Agencji Informacyjnej Tomasz Kumor, prokurator z Nowego Targu - zebrany materiał dowodowy pozwolił na postawienie kierowcy zarzutu nieumyślnego spowodowania zagrożenia w ruchu lądowym. Śledztwo w tej sprawie trwa.

Prokuratura nie zdecydowała się na wniosek o aresztowanie kierowcy ze względu na stosunkowo niegroźne obrażenia pasażerów obu autobusów.

Wiadomo już na pewno, że obaj kierowcy w chwili wypadku byli trzeźwi. Teraz jeszcze biegli sądowi zadecydują, na ile do zderzenia autobusów mogły przyczynić się niesprawne hamulce jednego z pojazdów, a na ile sami kierowcy.

bas/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 08.07.2007 16:17