Na Podhalu pojawiły się oszustwa metodą na BLIK-a. Są pierwsi poszkodowani

W ten sposób przestępcy podjęli próbę oszustwa 30 znajomych mieszkanki Nowego Targu oraz znajomych mieszkanki Koniówki. Natomiast znajoma mieszkanki Rabki-Zdrój straciła w ten sposób 1000 złotych, przesyłając kod BLIK oszustowi.
Coraz częściej otrzymujemy zgłoszenia o próbach oszustwa metodą na BLIK-a. Zaczyna się niewinnie np. „Hej mam do Ciebie ogromną prośbę…”,”Proszę pomóż mi”, „ Jesteś moją ostatnią deską ratunku”. Tego typu wiadomość otrzymujemy na popularnym komunikatorze internetowym od „znajomego/znajomej” z prośbą o szybką pożyczkę.

Oszuści najczęściej wysyłają wiadomość do kilku osób na raz, mających wrażenie że ich znajomy potrzebuje finansowej pomocy. Później sytuacja toczy się bardzo szybko, przesyłamy kod i zatwierdzamy wykonanie transakcji w telefonie. Kiedy zorientujemy się, że zostaliśmy oszukani niestety jest już za późno, a pieniądze są w rękach przestępcy.

Nowotarska policja apeluje do osób korzystających z płatności metodą BLIK, aby nie udostępniały nikomu wygenerowanych kodów.

W takiej sytuacji zawsze należy się telefonicznie lub osobiście skontaktować z osobą, od której została wysłana wiadomość i potwierdzić tę informację. Wykonanie połączenia zajmie nam chwilę, a może uchronić nasze pieniądze.

Zanim potwierdzisz transakcję BLIK-iem zwróć uwagę, gdzie twoje pieniądze będą wypłacane i potwierdź telefonicznie, czy ta osoba faktycznie się tam znajduje.

Należy również zabezpieczyć swoje konto przed dostępem publicznym, zadbać o bezpieczny sposób logowania i zadbać o swoją prywatność. Należy być czujnym przy logowaniu się i nie zaleca się korzystania z funkcji „Zapamiętaj hasło”, a po każdorazowym zalogowaniu się najlepiej się wylogować. Hasło należy zmieniać co jakiś czas i nie udostępniać innym osobom.

Źródło: KPP Nowy Targ, oprac. r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 29.11.2019 10:12