Zajechał pijanemu kierowcy drogę, wyciągnął kluczyki i zadzwonił na policję

Odwagą i godną naśladowania obywatelską postawą wykazał się kierowca, który w niedzielę w Krościenku nad Dunajcem zatrzymał na drodze pijanego kierowcę fiata.
Kierowca fiata wjechał z impetem w wysepkę na rondzie koło mostu, rozbił auto, ale pojechał dalej. Ewidentnie było widać, że jest nietrzeźwy. Widząc to inny kierowca ruszył za nim w pościg. Wkrótce zajechał mu drogę i uniemożliwił dalszą jazdę. - Po otwarciu drzwi samochodu od kierowcy od razu wyczuł alkohol, wyciągnął więc kluczyki ze stacyjki i o całym zdarzeniu powiadomił policję - relacjonuje mł. asp. Dorota Garbacz z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu.

Fiatem, jak się okazało, kierował 52-letni mieszkaniec powiatu gorlickiego. Badanie wykazało, że ma 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna stracił prawo jazdy. Grozi mu teraz wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów i kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

- Dzięki zdecydowanej reakcji i działaniu obywateli, być może nie doszło do tragedii. Nietrzeźwi kierujący stwarzają bardzo duże zagrożenie na naszych drogach. Na szczęście w tym przypadku nikt nie ucierpiał, a nietrzeźwy kierowca został skutecznie wyeliminowany z ruchu - podkreśla rzecznik nowotarskiej policji.

oprac. r/ KPP Nowy Targ

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 13.01.2020 15:50