Światła na zakopiance w Szaflarach uruchomią dopiero w marcu?
Sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu zakopianki z ul. Orkana w Szaflarach została wybudowana w październiku ub.r. I od tego czasu czeka na uruchomienie. Opóźnienie jest po stronie PKP, które zapowiada, że wszystko będzie gotowe... do marca.
Mieszkańcy i kierowcy dziwią się, dlaczego światła wciąż nie działają i coraz częściej wyrażają irytację z tego powodu. W końcu jest to rozwiązanie, które ma poprawić bezpieczeństwo na skrzyżowaniu, na którym nieraz dochodziło do wypadków. Powstałe światła znacznie zwiększą bezpieczeństwo kierowców i pieszych, ustabilizują ruch w kierunku Zakopanego i Nowego Targu, a także pomogą bezpiecznie włączyć się do ruchu kierowcom jadącym od centrum Szaflar oraz od strony Maruszyny, Bańskiej Niżnej i Skrzypnego.
Okazuje się, że wszystko jest gotowe, ale ruch jest po stronie PKP CRI. Chodzi o zsynchronizowaniem świateł drogowych z ruchem pociągów na pobliskim przejeździe kolejowym. Sama sygnalizacja drogowa mogłaby być już uruchomiona początkiem października, lecz bez synchronizacji z sygnalizacją kolejową mogłaby doprowadzić do tragedii. Jedne światła mogłyby dać sygnał "jedź", podczas gdy na drugich byłby sygnał "stój".
- Uruchomienie uzależnione jest od PKP, w związku z ruchem pociągów. Nie mamy od PKP informacji, kiedy przekażą nam uzgodnienie, które umożliwi uruchomienie sygnalizacji - mówi Iwona Mikrut z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie.
Co na to PKP? - PKP Polskie Linie Kolejowe planują modernizację przejazdu kolejowo-drogowego w Szaflarach na linii kolejowej 99 w km 28,255. Informuję, ze planowany termin zakończenia naszych prac, które pozwolą na uruchomienie sygnalizacji kolejowej i drogowej, to koniec marca 2020 r. W obecnej chwili nasz wykonawca jest na etapie zdobywania niezbędnych decyzji administracyjnych - poinformował nas Piotr Hamarnik z PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
r/