Kierowca samochodu, który dachował w Kościelisku miał 2 promile alkoholu
Policja potwierdziła, że uczestnik - a i sprawca - nocnej kolizji w Kościelisku był pijany.
Przypomnijmy, wczoraj po godzinie 23 w Kościelisku na ul. Nędzy Kubińca kierowca renault najprawdopodobniej z powodu nadmiernej prędkości doprowadził do kolizji, która skutkowała dachowaniem i przewróceniem pojazdu na bok.
- Jak się później okazało nadmierna prędkość to nie jedyna przyczyna zdarzenia drogowego, bowiem podczas badania na zawartość alkoholu 32-letni obywatel Ukrainy miał w organizmie 2 promile alkoholu. Po udzieleniu mu pierwszej pomocy trafił do zakopiańskiej komendy gdzie trzeźwieje. Mężczyzna odpowie teraz przed sądem za spowodowanie kolizji oraz jazdę w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo grozi mu nawet do 2 lat w więzieniu - informuje rzecznik KPP w Zakopanem. Roman Wieczorek dodaje, że "mając na uwadze obecne obostrzenia dotyczące zakazu przemieszczania się z wyjątkiem uzasadnionych przypadków, policjanci powiadomią o tym naruszeniu Inspekcję Sanitarną. Tu kara może wynieść od 5-30 tysięcy złotych."
s/